Kluczowy gracz Lechii zostanie w Gdańsku na dłużej? “Tutaj czuje się doskonale”
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy
Flavio Paixao już lada moment może związać się nową umową z Lechią Gdańsk. Portugalczyk prowadzi obecnie zaawansowane rozmowy w tej sprawie.
Portugalski napastnik zawitał do Polski w 2014 roku. Jego pierwszym pracodawcą w kraju nad Wisłą był Śląsk Wrocław, który sprowadził go z dalekiego Iranu. Paixao z miejsca stał się podstawowym graczem i głównym odpowiedzialnym za bramki.
Zimą 2016 roku zamienił Śląsk na Lechię. Jak podaje serwis “Transfermarkt.com” kwota całej transakcji wyniosła 100 tysięcy euro. Wtedy chyba mało kto spodziewał się, że Portugalczyk spędzi w Gdańsku 6 lat.
Mimo upływającego czasu i wieku 37 lat Flavio Paixao nadal ma “to coś”. W obecnym sezonie rozegrał dla Lechii 30 spotkań, w których strzelił 10 bramek i zaliczył 7 asyst. W niedawnym spotkaniu z Termalicą jako pierwszy obcokrajowiec przekroczył granicę 100 bramek.
𝐅𝐋𝐀𝐕𝐈𝐎 𝐏𝐀𝐈𝐗𝐀𝐎 𝐏𝐈𝐄𝐑𝐖𝐒𝐙𝐘𝐌 𝐎𝐁𝐂𝐎𝐊𝐑𝐀𝐉𝐎𝐖𝐂𝐄𝐌 𝐖 #Klub100 👏👏👏
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 23, 2022
⚽️ #LGDWAR 2:0 pic.twitter.com/72mz8q9eQa
Nic więc dziwnego, że klub myśli o dalszej współpracy. Ważne informacje o przyszłości Portugalczyka w programie “Okno Transferowe” przekazał Tomasz Włodarczyk.
“Myślę, że w ciągu najbliższych kilku dni Flavio przedłuży kontrakt z Lechią Gdańsk o rok. Teraz szykuje się do ważnych spraw. Za trzy tygodnie ma ślub. Już na stałe zwiąże się z naszym krajem, bo jego wybranka jest Polką. Tutaj czuje się doskonale, więc myślę, że to będzie dobra informacja dla kibiców Lechii. Tak na 90% Flavio zostanie w Gdańsku jeszcze na jeden rok“ – mówił.
Źródło: YouTube / Transfermarkt
- Cormier krytykuje Chandlera: “Dostaje procent z PPV, a nie napędza sprzedaży”
- Robert Ruchała – Patryk Kaczmarczyk: kursy bukmacherskie i typ na walkę o pas KSW
- Gamrot wprost po pytaniu o McGregora: “On akurat nie jest…”
- Tyle FAME płacił na początku! Kolosalna różnica w zarobkach zawodników
- Kołecki wróci do klatki? Wskazał termin! Jest otwarty na rewanż z Pudzianowskim
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
