(VIDEO) Radomiak rozbity na własnym stadionie! Zagłębie Lubin zrobiło krok ku utrzymaniu
przez Jakub Barabasz
Chyba nikt w Radomiu nie spodziewał się, że piątkowe spotkanie będzie wyglądać aż tak źle. Zagłębie Lubin do przerwy z łatwością wbiło gospodarzom trzy bramki. Po przerwie jeszcze poprawiło swój dorobek bramkowy.
Zagłębie Lubin pierwszy cios wyprowadziło w 20. minucie gry. Wtedy Patryk Szysz dograł górną piłkę do Filipa Starzyńskiego, a ten popisał się przepięknym półwolejem.
Świetnie to zrobił Filip Starzyński! 👏👏 @ZaglebieLubin prowadzi już z @1910radomiak 2:0.
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 6, 2022
📺 Trwa transmisja w CANAL+ SPORT i @canalplusonline:https://t.co/hwvbIynRuB pic.twitter.com/fHCjl28JJG
Dwie minuty później Miedziowi powiększyli swoją przewagę. Tym razem z flanki dogrywał Mateusz Bartolewski, a bramkę strzelił Kacper Chodyna. To była bliźniacza akcja do tej z udziałem Szysza i Starzyńskiego, lecz w przypadku Chodyny pomógł mu jeszcze rykoszet od Thabo Cele.
36.minuta przyniosła kolejną bramkę dla Zagłębia. Starzyński otworzył przestrzeń dla Szysza, który przytomnie zgrał jeszcze piłkę Kacprowi Chodynie, a ten dopełnił tylko formalności. Na stadionie w Radomiu było 0:3, a kibice na trybunach zaczęli skandować “Dariusz Banasik”.
Po zmianie stron tlen Radomiakowi dał golkiper Zagłębia Kacper Bieszczad. Bramkarz popełnił błąd przy próbie wyłapania górnej piłki, a następnie próbował…ratować się faulem. W konsekwencji arbiter Krzysztof Jakub podyktował rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Karol Angielski.
Powietrze Radomiakowi szybko odciął jednak Filip Starzyński. Gracz Zagłębia w 63. minucie podszedł do wykonania rzutu wolnego. Tor lotu piłki po jego strzale zmienił wyskakujący z muru Dominik Sokół. To skutecznie zmyliło Filipa Majchrowicza.
Rafał Nahorny – talizman szczęścia Zagłębia. Jak mówi, tak jest. #RADZAG pic.twitter.com/UXH5jwu6Y3
— Denaturatowy Midas (@denaturatowy) May 6, 2022
Jak się okazało to nie był jeszcze koniec męk Radomiaka. W 85. minucie Zagłębie wyszło z kolejną obiecującą akcją. Martin Dolezal znalazł lepiej ustawionego Mateusza Bartolewskiego, a ten zdołał skierować piłkę do bramki. Wynik na 1:6 ustalił młody Tomasz Pieńko.
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 1:6 (0:3)
Bramki: 60′ Angielski (kar.) – 20′, 63′ Starzyński, 22′, 36′ Chodyna, 85′ Bartolewski, 90 + 2′ Pieńko
Radomiak w następnej kolejce zmierzy się z Wisłą Kraków. Zagłębie Lubin na własnym obiekcie podejmie Raków Częstochowa.
- Szef KSW potwierdził 10. walkę na KSW 100! “Zastępstwo będzie zacne”
- Co dalej z Miocicem po UFC 309? Były mistrz zabrał głos
- Mateusz Rębecki napsuł sobie krwi? “Wydaje mi się, że pokrzyżowałem mu plany…”
- Kapitalna forma Mike’a Tysona przed powrotem do ringu [ZDJĘCIA]
- UFC 309: Tybura dołączył do hitowej rozpiski! Przyjął walkę na ostatnią chwilę