Czwartek, 28 Marca, 2024

Vladan Kovacević na celowniku wielkich marek! Może trafić do finalisty europejskich pucharów

fot: YouTube
Opublikowane 24 maja 2022, 12:28
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Vladan Kovacević ma za sobą wyśmienity sezon. Golkiper Rakowa zaczął przykuwać uwagę zagranicznych klubów. Wśród chętnych na jego usługi jest min. finalista tegorocznej Ligi Europy.

Bośniacki bramkarz trafił do Częstochowy z FK Sarajevo. Koszt jego transferu wyniósł około 500 tysięcy euro. 24-latek szybko zwrócił jednak klubowi te koszty.

Vladan Kovacević zeszły sezon z pewnością może zaliczyć do udanych. Bośniak został wybrany najlepszym golkiperem skończonej już kampanii. Jego dobre występy przykuły uwagę zachodnich zespołów. Gdzie może powędrować Kovacević?

Pierwszym z zainteresowanych bośniackim golkiperem jest zespół Glasgow Rangers. Wicemistrz Szkocji zdołał dojść do finału Ligi Europy. W tym sezonie do gabloty dołączył Puchar Szkocji. Vladan miałby zastąpić Allana McGregora. Doświadczony golkiper planuje bowiem zakończyć karierę.

Bośniak może trafić także do innych popularnych lig takich jak Bundeslidza, Serie A czy też Jupiler League. Interesuje się nim bowiem min. FC Augsburg, którego słupków strzeże obecnie Rafał Gikiewicz. W stawce znajduje się też Bologna, gdzie również broni polski golkiper – Łukasz Skorupski.

Wśród zainteresowanych znajduje się również czwarty zespół zeszłego sezonu Jupiler League, czyli Royal Antwerpia. Co ciekawe o Kovacevicia pytały też polskie zespoły. Mowa tu o Lechu Poznań. Wcześniej, bo zimą sytuację Bośniaka miała badać też Legia Warszawa.

Transfer wewnątrz Ekstraklasy jest jednak praktycznie niemożliwy ze względów finansowych. Obecna wartość rynkowa 24-letniego bramkarz to 2 miliony euro. Kontrakt Bośniaka z Rakowem obowiązuje do czerwca 2024 roku, także klub wcale nie musi śpieszyć się z jego sprzedażą, co jeszcze bardziej winduje cenę.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments