Dawid Załęcki stoczy kolejną walkę? “Ja lubię się bić. Może miejsce trochę nieodpowiednie. Jak syn będzie chciał, to…”
przez Przemek Krautz
Za nami gala High League 3, na której zadebiutował Dawid Załęcki. Ojciec Denis zmierzył się z byłym rywalem syna Alanem Kwiecińskim.
Dla Dawida był to pierwszy pojedynek w organizacji freakowej i jego forma była dużą niewiadomą, jednak mimo to większość stawiała go w roli dużego faworyta. W klatce miał m.in. przewagę warunków fizycznych i wniósł do klatki 10 kg więcej od rywala.
Kwieciński był bez większych szans i został zdominowany już w pierwszej odsłonie. Trzykrotnie wylądował na deskach, a sędzia po ostatnim liczeniu przerwał pojedynek. Wielu kibiców chciałoby ponownie zobaczyć Dawida w klatce.
Dawid Załęcki wróci do klatki?
Po gali High League 3 Dawid Załęcki udzielił wywiadu kanałowi TVreklama, w którym został zapytany o ewentualny powrót do klatki i stoczenie kolejnego pojedynku, gdyż jego zestawienie z Alanem cieszyło się dużym zainteresowaniem.
– Nie wiem, nie myślałem o tym, planów nie ma. Zobaczymy. Ja się dobrze czuję, jak się biję. Lubię się bić. Może miejsce trochę nieodpowiednie dla mnie. Jakoś przeżyłem, przetrwałem to. Z tego, co widzę, to teraz można bić się wszędzie.
Padło również pytanie o słynna nagrania, na których Jacek Murański prezentuje swoje umiejętności i potencjalne starcie z nim:
– Chyba gdzieś mi tam przeleciało. Każdy umie to, co umie. To, co umie na tarczach, to jest nie ważne, to co w ringu się pokazuje, jest ważne. Nie jeden był mistrz na tarczach, a nie potrafił się bić i odwrotnie. Jeżeli by to pomogło synowi w promocji, to zgodzę się. Sam osobiście nie mam ochoty, ale jeżeli trzeba, pomogę mu i zrobię to.
Źródło: YouTube
- Kwieciński mocno o działaniach rządu w sprawie freaków! “Kradną kolosalne pieniądze” [WIDEO]
- Najpierw Ferrari później Załęcki? Kwieciński zapowiada deklasację na FAME 23 [WIDEO]
- Taazy robi z siebie gwiazdę? Labryga wyjaśnia, dlaczego chce z nim walczyć [WIDEO]
- Wrzosek o ostatnich działaniach KSW: “Dobry moment, żeby podłączyć się do…”
- “Portugalia? To już nie robi wrażenia”. Michał Probierz pewny siebie przed kolejnym spotkaniem reprezentacji