Tyson Fury ostro o swoim rodaku! Czy Joshua dałby mu radę? “Mała przebrzydła dzi*ka. Gdyby miał kij baseballowy…”
przez Jakub Hryniewicz
Jedną z największych niewiadomych w świecie boksu będzie odpowiedź na pytanie: kto wygrałby w walce Tyson Fury vs. Anthony Joshua? “The Gypsy King” nigdy nie pałał miłością do rodaka, a w jednej z ostatnich wypowiedzi tylko to potwierdził.
Niepokonany we wszystkich 32. walkach Tyson Fury zakończył karierę po ciężkim nokaucie, którego ofiarą padł Diliian Whyte. To starcie zostało niejako wymuszone na “Królu Cyganów”. Rywal był obowiązkowym pretendentem do pasa mistrzowskiego WBC, ale toczyły się rozmowy na temat odłożenia tego pojedynku na rzecz hitowej walki Fury vs. Usyk.
Koniec końców do niczego takiego nie doszło. Głównym winowajcą w oczach “Gypsy Kinga” był jego rodak, Anthony Joshua, który miał rzekomo przeciągać negocjacje i prosić o większą rekompensatę za ustąpienie miejsca Tysonowi. Rozmowy upadły, Fury znokautował Whyte’a, a “AJ” zmierzy się w rewanżu z Ołeksandrem Usykiem.
W związku z zakończeniem kariery przez “Króla Cyganów”, nigdy nie dojdzie do ewentualnego pojedynku Joshua vs. Fury, który pełny byłby złej krwi i mocnych wypowiedzi na konferencjach prasowych. Zdaniem Tysona, rodak nie dałby z nim rady w ringu.
Warto przypomnieć, że w trzech walkach z Deontayem Wilderem – na przestrzeni 30. stoczonych rund, – Tyson Fury cztery razy został trafiony na tyle mocno, że lądował na deskach. Najbliżej skończenia było w pierwszym starciu, gdy “Bronze Bomber” był bliski znokautowania pięściarza z Manchesteru. Ten jednak za każdym razem wstawał i Wilder pozostał jedynym zawodnikiem, który zaliczył remis z Tysonem.
Czy Anthony Joshua dałby Fury’emu dobrą walkę? Zdaniem emerytowanego już mistrza – nie. Co więcej, uważa on, że “AJ” nie dałby mu rady nawet wtedy, gdy Tyson nie był niczego świadom.
– Próbowałem zrobić walkę z Joshuą przynajmniej z sześć razy. Za każdym razem się nie udawało, a wszystko to, że negocjujesz z diwą. Prima donną, małą, przebrzydłą dziwką, co nie chce walczyć.
– [AJ] Nie pokonałby mnie nawet, gdyby miał kij baseballowy, a ja bym spał.
Tyson Fury wielokrotnie spotyka się z pytaniem jaka kwota skusiłaby go na powrót? “Gypsy King” zdradził niedawno, że potrzebne by było… pół miliarda funtów albo dolarów.
Źródło: iFL TV