Bramkarz Augsburga PROSI Michniewicza o szansę debiutu! “Minuta mi wystarczy”
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy
Rafał Gikiewicz ma niespełna 35-lat. W przeszłości był powoływany na zgrupowania reprezentacji Polski, lecz nigdy nie miał okazji wystąpić w biało-czerwonych barwach. Bramkarz wyznał, że nie marzy bardziej o niczym innym, niż o debiucie w kadrze.
Rafał Gikiewicz nie potrafi znaleźć uznania w oczach Czesława Michniewicza. Selekcjoner reprezentacji polski wyżej ceni sobie Wojciecha Szczęsnego, Łukasza Skorupskiego, Bartłomieja Drągowskiego i Kamila Grabarę.
Bramkarz Augsburga już od kilku sezonów regularnie broni w meczach Bundesligi będąc pewnym punktem swojego zespołu. Jak się okazuje, nawet udane występy w jednej z najsilniejszych lig na świecie nie są gwarantem otrzymania powołania.
“Wystarczy mi minuta przeciwko San Marino”
Temat gry w biało-czerwonych barwach powrócił w wywiadzie, jakiego Gikiewicz udzielił magazynowi “Kicker”. Jak przyznał bramkarz, nie zależy mu na regularnej grze w reprezentacji, chciałby tylko spełnić swoje marzenie.
– Wystarczy mi minuta przeciwko San Marino czy Białorusi. Rozmawiałem z selekcjonerem Michniewiczem i jasne jest, że zawsze nominuje dwóch młodych i dwóch doświadczonych bramkarzy. Nominację otrzymam tylko wtedy, gdy Łukasz Skorupski lub Wojciech Szczęsny będą kontuzjowani. Chcę zagrać tylko raz, by spełnić marzenie. Chcę pokazać moim dzieciom, że to jest możliwe dzięki ciężkiej pracy.
Rozpoczynający się sezon będzie dla Rafała Gikiewicza trzecim, który spędzi w barwach Augsburga. W poprzednim roku rozegrał on w Bundeslidze 34 spotkania i 9 razy zachował czyste konto.
Sam selekcjoner Czesław Michniewicz jakiś czas temu przyznał, że nie skreśla Gikiewicza, ale musi poczekać na swoją szansę.
Źródło: Gazeta.pl
- Clout MMA 5: Adam Josef zawalczy z dwoma rywalami! Znamy kursy bukmacherskie
- Załęcki ostro o Wielkim Bu! Chce rewanżu: “Nie mogę przez niego spać”
- Don Diego ścianą nie do przebicia? Zabrał głos przed walką z Balboą [WIDEO]
- Don Diego wprost o Załęckim i Ferrarim: “Trafił swój na swego. Jeden i drugi…” [WIDEO]
- Clout MMA 5: Tego jeszcze nie było! 6 rund w walce 2vs1
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
