(ZDJĘCIE) Catering na meczu Radomiaka ZASKOCZYŁ piłkarskiego agenta!

fot. YouTube

Opublikowane 1 sierpnia 2022, 10:29
przez Maciek Ściłba

Radomiak Radom przegrał w weekend na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 0:3. Najgłośniej nie było o wyniku, tylko o zdjęciu, które w mediach społecznościowych umieścił Maik Barthel. Agent piłkarski pokazał jak wyglądał catering w strefie VIP.

Drużyna z Radomia nie rozpoczęła tego sezonu najlepiej. Po pierwszych 3 kolejkach zespół z południa woj. Mazowieckiego ma na swoim koncie zaledwie 2 punkty. Ostatnie spotkanie i pewna porażka z zabrzanami pokazuje, że potrzebne są stanowcze działania, aby zespół walczył o europejskie puchary, zamiast o utrzymanie.

Nie można powiedzieć, że Radomiak przed sezonem nie został solidnie wzmocniony. Do drużyny Mariusza Lewandowskiego dołączyło 10 nowych graczy, w tym m.in: Lisandro Semedo z Fortuny Sittard, Roberto Alves z FC Winterthur oraz wypożyczony z Liverpoolu, Jakub Ojrzynski.

Same napoje bez jedzenia?

Maik Barthel niegdyś blisko współpracujący z byłym agentem Roberta Lewandowskiego, Cezarym Kucharskim, obecnie reprezentuje interesy szwajcarskiego pomocnika, Roberto Alvesa, określanego mianem „największego letniego transferu klubu z Radomia”.

Niemiecki agent piłkarski był gościem strefy VIP podczas ostatniego meczu z Górnikiem. Jego uwagę przykuło to, co stanowiło podstawę cateringu. Barthel być może nie spodziewał się ilość napojów, które miał do wyboru.

Catering area Radomiak #RADGÓR pic.twitter.com/3fXMV90q56
— Maik Barthel (@MaikBarthel) July 30, 2022

Na zdjęciu zamieszczonym przez Niemca w serwisie Twitter widać sam alkohol, szklanki oraz kieliszki, których było zdecydowanie pod dostatkiem. Jak przyznał sam agent w jednym z komentarzy pod postem „Oczywiście od czasu do czasu takie rzeczy są potrzebne”.

Również kibice postanowili ochoczo dorzucić swoje 3 grosze. „Witamy w Polsce”, „Top u prezesa wszystkich prezesów”, „Za taki catering panowie Gilewski i Stempniewski wystawiają Radomiakowi tłuste faktury” to tylko kilka najlepszych z wielu komentarzy zamieszczonych pod tą fotografią.

Zastanawiać może tylko to, jakie jedzenie było serwowane podczas wspomnianego meczu. Ciężko bowiem uwierzyć, aby cały catering opierał się tylko i wyłącznie na napojach wyskokowych. Być może klub odniesie się do tej sytuacji i uchyli rąbka tajemnicy zdradzając całość menu przygotowanego dla VIPów.

Radomiak swój kolejny mecz rozegra na wyjeździe. Piłkarzy Mariusza Lewandowskiego czeka wyjazd w najbliższą sobotę do Białegostoku. Rywalem będzie oczywiście miejscowa Jagiellonia.

Źródło: Gazeta.pl

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę