Czwartek, 28 Marca, 2024

FC Barcelona pracowała nad jeszcze jednym transferem, lecz nie dojdzie on do skutku. Może to i lepiej dla klubu?

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 17 sierpnia 2022, 13:11
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Wszystko wskazywało na to, że tego lata FC Barcelona dokona jeszcze jednego wzmocnienia. Szczegóły transferu Bernardo Silvy były już ustalone. Okazuje się, że Portugalczyk nie trafi na Camp Nou.

Duma Katalonii” po ogromnych trudach zarejestrowała niemal wszystkich piłkarzy sprowadzonych latem. Przed meczem z Rayo Vallecano nie udało się tylko zgłosić kupionego z Sevilli, Julesa Kounde. Teraz okazuje się, że Francuz może być ostatnim graczem, na którym będą musiały się skupić władze klubu.

Barcelonie bardzo mocno zależało na tym, aby do składu dołączył jeszcze 28-letni zawodnik Manchesteru City, Bernardo Silva. Ofensywny pomocnik miał kosztować blisko 80 mln euro i z pewnością jego rejestracja do rozgrywek ligowych mogła być nie lada wyczynem.

Barcelona musi obejść się smakiem

Jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że szanse na kupno Silvy są naprawdę spore. Do transakcji miało dojść po zarejestrowaniu wszystkich sprowadzonych graczy, lecz sytuacja diametralnie się zmieniła.

Według “The Athletic” reprezentant Portugalii postanowił pozostać w ekipie “The Citizens” i skupić się na pierwszych spotkaniach nowego sezonu. Taka deklaracja ma spowodować, że ofensywny pomocnik otrzyma w końcu możliwość gry od pierwszych minut.

Najwyraźniej saga transferowa trwała zbyt długo. Bernardo Silva uznał zatem, że skupiając się na transferze, który może nie dojść do skutku, zaszkodzi swojej mocnej pozycji w Manchesterze City.

Rezygnacja Portugalczyka z przenosin do Katalonii nie oznacza, że temat tego transferu został całkowicie porzucony. FC Barcelona może ponowić swoje zakusy w kolejnym, zimowym oknie, lub poczekać na to, aż kontrakt zawodnika będzie dobiegał końca. Obecna umowa 28-letniego pomocnika City kończy się w czerwcu 2025 roku.

Barca będzie musiała się zatem skupić na sprzedaży. Bardzo prawdopodobne stało się pozostanie Frenkiego de Jonga na Camp Nou. W zupełnie innej pozycji jest Memphis Depay oraz Martin Braithwaite. Pierwszy z nich może rozwiązać umowę z dotychczasową drużyną za porozumieniem stron, aby trafić do Juventusu. Duńczyk natomiast ani śni o tym, aby opuścić Katalonię. Możliwe, że Barcelona zerwie z nim jednostronnie obowiązujący kontrakt.

Źródło: Meczyki.pl

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments