Piątek, 29 Marca, 2024

Janikowski uważa, że sędzia się na nim zemścił! “Wolałbym pójść spać, niż się poddać. Sędzia nie darzy mnie sympatią i wykorzystał to, by…”

Fot. YouTube
Opublikowane 13 września 2022, 11:28
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Damian Janikowski po raz kolejny zabrał głos w sprawie kontrowersyjnej porażki na ostatniej gali KSW. Uważa, że sędzia mógł się na nim zemścić.

Na gali KSW 74 reprezentant WCA zmierzył się z Tomem Breesem. W drugiej rundzie Brytyjczyk próbował udusić Polaka, a sędzia Tomasz Bronder chciał upewnić się, czy Janikowski nie stracił przytomności. Doszło do sporego zamieszania i arbiter przerwał walkę.

Damian mocno zdenerwował się na decyzję sędziego, gdyż przed zakończeniem walki pokazał i krzyknął do niego, że wszystko jest ok. Po porażce oświadczył, że chce rewanżu i liczy na to, że Tomasz Bronder nigdy więcej nie będzie sędziował jego pojedynków.

Damian Janikowski o przerwaniu walki

Teraz na chłodno kilka dni po walce Janikowski ponownie zabrał głos. Zamieścił na swoich social mediach obszerny wpis oraz nagranie, w którym dokładnie została przeanalizowana cała sytuacja i kontrowersyjne przerwanie pojedynku.

Stwierdził m.in. że Tomasz Bronder mógł się na nim zemścić. Jest on bowiem nie tylko sędzia, ale także trenerem. Janikowski uważa, że Bronder mógł odegrać się za to, że w poprzednim pojedynku znokautował Tomasza Jakubca. Zapewnił również, iż wolałby stracić przytomność, niż odklepać.

– Tutaj jest dźwięk narratora. Posłuchajcie powtórek, w których jest dźwięk z walki. Jest dokładnie tak, jak mówi narrator w analizie tej walki. Byłem aktywny, czujny, świadomy. Wszystko widziałem i słyszałem. Odpowiadałem w walce, że jest wszystko ok. Nie jestem i nigdy nie byłem bajkopisarzem. Potrafię przegrać i przyznać się do przegranej. Ale nie tak, nie w taki sposób !!! Nigdy bym się nie poddał, będąc duszony, wolałbym pójść spać, aby sprawa była jasna !!!!!

– Pana @tomaszbronder przeprosiłem za słowa do niego i publiczności, bo rzeczywiście z nerwów źle to zrobiłem, ale nie jestem w stanie zrozumieć jego zachowania i przerwania tej walki. Sportowe moje serce płacze … bo walka była mega dobra i miała trwać dalej !!!

Mogę tylko pomyśleć, że sędzia Tomasz nie darzy mnie sympatią i wykorzystał to, aby zemścić się po walce z Tomkiem Jakubcem, który jest głównym trenerem. Doskonale widział, wie i zna, że technika, która była zapięta, nie miała prawa dusić… szerokie łokcie, klęczał na kolanach, biodra w górze a ja swobodnie leżałem.

Źródło: Instagram

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO