Czwartek, 18 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Anegdota Sławomira Peszko o Franciszku Smudzie HITEM internetu. “My się nikogo nie bali! Juventusy, srusy, City…”

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 20 września 2022, 13:18
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Złotousty Sławomir Peszko na antenie “Kanału Sportowego” opowiedział o przekomicznej sytuacji w szatni Wieczystej Kraków. Jej głównym bohaterem był niebędący już trenerem tej drużyny Franciszek Smuda.

Były reprezentant Polski najlepsze momenty kariery ma już dawno za sobą. Od ponad dwóch lat jest zawodnikiem III-ligowego klubu ze stolicy Małopolski, któremu z powodzeniem pomaga wspinać się na wyższe szczeble rozgrywek.

Wieczysta bardzo przeciętnie rozpoczęła ten sezon. Po zaledwie pięciu kolejkach pracę stracił były selekcjoner naszej reprezentacji Franciszek Smuda. W związku z tym, że Peszko nie współpracuje już z tym trenerem, postanowił wyciągnąć na światło dzienne sytuację sprzed kilku tygodni, która stawia szkoleniowca w dosyć kompromitującym świetle.

“A pamiętasz Sławek jak my grali?”

Lech Poznań z dużymi problemami przebrnął przez el. Ligi Konferencji. W przeciągu ostatnich czterech tygodni gra mistrzów Polski uległa wyraźnej poprawie. Zanim jednak to się stało, “Kolejorz” zaliczył kompromitującą wpadkę przegrywając na wyjeździe z mistrzem Islandii, Vikingurem Reykjavik 1:0.

Sławomir Peszko w swojej anegdocie nawiązuje właśnie do tego spotkania. Franciszek Smuda widząc ogromną nieporadność zespołu, którego trenerem miał niegdyś okazję być, wyraził swoją opinię i nawiązał do przeszłości, która nie miała zbyt wiele wspólnego z prawdą. Znany szkoleniowiec zrobił z siebie pośmiewisko przy całej szatni.

– Krótko przed treningiem wchodzi “Franz”. Jak zwykle przywitał się i zaczyna. “Aaa ku*wa ten Lech, nie mogę na to patrzeć. Rebocho 5 mln, Ba Loua 3 mln. A pamiętasz Sławek jak my grali? My się nikogo nie bali. My wszystko wygrywali. Juventusy, srusy, City…” Cisza w szatni. Wyszedł. Mówię “Wszystko faktycznie, tak było, tyle że trenerem był już wtedy Jacek Zieliński”. Szatnia 5 minut się śmiała. Sprawdzali i faktycznie, Zieliński był trenerem, kiedy Lech grał z Lidze Europy z Juve i City.

Nie wiadomo, czy Franciszka Smudę ujrzymy jeszcze na ławce trenerskiej. 74-letni szkoleniowiec pozostaje póki co pozostaje bezrobotny i nie zapowiedział, że wraz ze stratą pracy w Wieczystej Kraków przechodzi na emerytuję.

Jego miejsce w zespole zajął były menadżer m.in. Stali Mielec i Arki Gdynia, Dariusz Marzec. Drużyna pod jego wodzą póki co wygrała dwa mecze i zremisowała jedno spotkanie. Wieczysta po ośmiu kolejkach zajmuje trzecią pozycję w tabeli, tracąc do prowadzących rezerw Cracovii pięć punktów.

Źródło: YouTube

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments