
Ostre słowa “Boxdela”! “Wszyscy zawodnicy z PRIME mają dożywotni zakaz wbicia do HL i FAME”

przez Maciek Ściłba
Michał “Boxdel” Baron podczas autorskiego programu “Aferki” postanowił zabrać głos w sprawie oświadczeń, które zostały opublikowane w ostatnich dniach. Według jego słów każdy zawodnik, który postanowi wystąpić w PRIME SHOW MMA, ma mieć w przyszłości zamkniętą drogę do udziału w galach FAME MMA i High League.
10 i 11 października ukazały się dwa mocne oświadczenia. W pierwszym z nich federacje FAME MMA i High League zarzuciły PRIME SHOW MMA nieuczciwe praktyki, zawiązane z próbą namawiania ich zawodników do złamania zakazu konkurencji i zmiany organizacji w trakcie jego obowiązywania.
PRIME w odpowiedzi opublikowało następnego dnia swoje stanowisko, w którym wytknęło oponentom łamanie zasad uczciwej konkurencji. Według nich obydwie organizacje masowo kontraktują zawodników nie dając im walk i dodatkowo blokując ich udział na galach innych federacji.
“PRIME nie szanuje założeń umów z zawodnikami”
Niedługo po ukazaniu się oświadczenia ze strony PRIME SHOW MMA nowe światło na sprawę postanowił rzucić “Boxdel” . W swoim programie “Aferki” nie ukrywał, że FAME MMA zawiązało koalicję z High League. Najbardziej zaskakujące są jednak słowa o zawodnikach, którzy postanowią walczyć na galach organizacji, której medialnym włodarzem jest Kasjusz “Don Kasjo” Życiński.
– Razem z High League zbudowaliśmy pewnego rodzaju sojusz, który polega na tym, że osoby, które walczą w PRIME od teraz mają dożywotni zakaz wbicia do High League i FAME MMA. Wiem jak to brzmi i brzmi to okropnie, aczkolwiek powodem tego jest to, że PRIME nie szanuje założeń umów z zawodnikami. Widziałem oświadczenie PRIME, w którym napisali, że to oni są ci zajeb*ści i dobrze się zachowują, a to my jesteśmy Ci źli.
Po takich słowach widzowie na czasie dopytywali “Boxdela” o postać Michała “Bagietki” Gorzelańczyka, który jest wschodzącą gwiazdą polskiego freak fightu. Aktualnie ma on umowę z federacją PRIME. Padły także pytania o Zusje i “Popka” , którzy wcześniej walczyli dla FAME, a w listopadzie mają zadebiutować na gali konkurencji. Baron w tym wypadku nie miał jednoznacznej odpowiedzi.
– Prawo nie działa wstecz i nie chcemy karać wszystkich, którzy mieli przeszłość w PRIME, bo to nie to w tym chodzi. Zusje i “Popek” mają wybór.
Jeżeli słowa “Boxdela” znajdą odzwierciedlenie w przyszłości, to FAME MMA i High League będą ewenementem na skalę światową. Do tej pory żadna federacja nie nakładała zakazów dla osób biorących udział w innej gali nawet, jeżeli nie mieli oni do czynienia wcześniej z ich organizacjami. Wielu internautów zareagowało na te słowa twierdząc, że jest to “zmowa rynkowa” i “próba szantażu”.
Źródło: YouTube / “Aferki”
- Ostra wymiana zdań Jarosława Królewskiego z kibicem Wisły Kraków na platformie X
- Kołecki stoczy głośny rewanż? Zabrał głos po ostatniej wygranej
- Kubiszyn o zaczepkach Pasternaka i walce w GROMDZIE: “Jego wartość jest dużo niższa”
- Świetne wieści od Gamrota! Przekazał, co z kolejną walką w UFC
- Mariusz Pudzianowski nie wytrzymał! “Zamknij japę. Pogadamy, jak…”