Sobota, 20 Kwietnia, 2024

(VIDEO) “Muran” zaatakuje “Popka” poza klatką!? Padły mocne słowa: “Rozp***dolę go jak tylko go zobaczę! Mogę walczyć na ulicy!”

Fot. YouTube
Opublikowane 29 listopada 2022, 11:14
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Po ostatnich Rundkach ze strony Mateusz Murańskiego padły bardzo mocne słowa. Po raz kolejny uderzył w “Popka”, z którym jest skonfliktowany.

Pomiędzy raperem i rodziną Murańskich jest aktualnie bardzo dużo złej krwi, której nie było na początku ich znajomości. W sieci można znaleźć nawet wspólne nagranie “Popka” i Jacka skierowane do Tańculi. Finalnie jednak wszystko zostało wyjaśnione pomiędzy raperem i zawodnikiem FAME.

Konflikt Murańscy vs “Popek”

Natomiast z każdym kolejnym wywiadem czy konferencją zaczął nasilać się konflikt na linii “Popek” Murańscy. Z jednej i drugiej strony padło wiele mocnych słów. W klatce chciał zawalczyć z nim nie tylko Mateusz, ale również Jacek, który zmasakrowany po porażce z Tańculą mówił na jednym z wywiadów:

– Ta rura nie ma charakteru. Pójdziemy na wymianę i zobaczymy, kto pierwszy padnie. Bomba na bombę. Ja mogę przyjąć. Czy może Popek przyjąć? To się okaże.

“Popek” jednak nie jest w najmniejszym stopniu zainteresowany konfrontacją z Murańskimi. W wywiadach ucina ich temat i wielokrotnie podkreślił, że nie ma pieniędzy, które przekonają go do takiej walki:

– Nie chcę słyszeć tego imienia nigdy w wywiadach więcej. Dla mnie to jest zero. Po moim trupie. Nawet ku*wa za sto tysięcy miliardów dolarów. Dla mnie to są zwykłe zera.

Mateusz Murański ostro o “Popku”

Teraz po Rundkach młody “Muran” udzielił wywiadu fansportu.pl, w którym stwierdził, że już nawet nie jest zainteresowany walką w klatce. Zamierza wyjaśnić wszystko, kiedy tylko nadarzy się okazja, nawet jeśli miałoby to oznaczać bójkę na ulicy.

Tak kurewka nie ma wyjścia. Ja go sponiewieram w klatce, czy poza nią. Ja już to mówiłem niejednokrotnie. Zabiję go! No po prostu go rozpierdolę, jak tylko go zobaczę. Jak dojdzie do walki w klatce, to również go zmiażdżę, ale ja tej walki kompletnie nie pożądam. Ja ją stoczę, gdziekolwiek go dopadnę – to był dopiero wstęp do mocnej wypowiedzi freak fighter na temat “Popka”.

Następnie podsumował występ rapera na Prime Show MMA 4 i jego porażkę w bokserskiej walce z “Don Kasjo”. Korzystając z okazji wbił również szpilkę w Rafała Gawrona, który również bił się na tej samej gali oraz odniósł się do nadchodzącego pojedynku z Bombą.

Źródło: fansportu.pl

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO