Mamed szczerze o Soldiciu i walce na KSW 65. “Nikt nie jest idealny…”

Za 12 dni, 17 grudnia, dojdzie do hitowego starcia na gali XTB KSW 77. Mamed Khalidov zadebiutuje w królewskiej kategorii wagowej, gdzie spotka się z Mariuszem Pudzianowskim.

To będzie prawdopodobnie jedna z najlepszych kart walk w historii polskiej federacji. Do akcji powróci wschodząca gwiazda KSW, Patryk Kaczmarczyk, a ciężkiego KO można spodziewać się w starciu Grzebyk vs. Meek. Przed main eventem odbędą się dwa pojedynki o pasy mistrzowskie: Przybysz vs. Wikłacz o tytuł kategorii koguciej oraz Chuzigaev vs. Erslan o koronę dywizji półciężkiej.

Najważniejszą walką XTB KSW 77 będzie ekscytujące starcie dwóch sportowych legend. Mamed Khalidov wróci po ubiegłorocznej porażce na starcie z byłym strongmanem – Mariuszem Pudzianowskim.

Wszystkie gale organizacji KSW obejrzysz wyłącznie na platformie Viaplay. Serwis oferuje dostęp nie tylko do wydarzenia na żywo ale również możliwość odtworzenia poprzednich eventów.

Miesięczny koszt subskrypcji to 34 zł. W tej cenie poza galami KSW otrzymamy również inne wydarzenia sportowe, w tym angielską Premier League czy też dostęp do wielu filmów i seriali.

-> WYKUP DOSTĘP DO KSW 77

Mamed nie ma żalu do Soldicia

W ubiegłych miesiącach sporo mówiło się o rewanżowym pojedynku Soldić vs. Khalidov. Mamed zmierzył się z Chorwatem na ostatniej gali ubiegłego roku i przegrał po ciężkim KO. Zawodnicy mieli dżentelmeńską umowę, że spotkają się na drugą walkę, jednak “RoboCop” zdecydował się odejść do ONE Championship po wygaśnięciu umowy z KSW.

Były mistrz wagi średniej polskiej federacji nie był zachwycony tym faktem, o czym mówił w rozmowie z Żurnalistą. W ostatnim wywiadzie (nagrywanym przed debiutem Soldicia w nowej organizacji) na kanale Illegal TV przyznał, że tamto uczucie już przeminęło:

– Temat skończony już, nie wracajmy Michał do tego już. Chłopak idzie swoją drogą. Ma walkę zaraz, dlaczego miałbym jej nie oglądać? Oczywiście, ciekawi mnie ten zawodnik. Nikt nie jest idealny, każdy ma swoją drogę…

– Jeżeli w tym momencie, jak się zgadaliśmy, no nie dotrzymał słowa, no ale dobra, no… Powiem ci, przeszło mi, nie mam żalu do niego. Stało się. Młody jest. Nie będę się napinał. Powodzenia, niech dalej idzie swoją drogą, jak najbardziej. Nie ma żadnej złej krwi.

Michał Rogoziński wrócił też do wydarzeń z tamtego wieczoru. Khalidov sam przyznał dziennikarzowi niedługo po pojedynku, że popełnił błąd nie w swoim stylu.

– Najgorsze, że ja się zanurkowałem na jego lewą rękę. Gdybym nawet po prostu został w miejscu, on by trafił w rękę. A ja po prostu… po tym prawym zanurkowałem na jego rękę. To w ogóle było coś, czego ja w ogóle nigdy nie robię. Robię albo idzie prawy-lewy, albo idę znowuż w prawo i odskakuję do tyłu.

Mamed przyznał, że zrobił to, bo “nie miał mocy”. Jak wiadomo, Khalidov kilka dni wcześniej był na antybiotyku, co w połączeniu ze zbijaniem wagi nie zadziałało najlepiej. Polski fighter mógł się oczywiście wycofać, jednak nie chciał tego zrobić.

– Trzeba było wyjść i wyszedłem, nie ma problemu. Ja nie narzekam i nie mówię, że przez to przegrałem i tak dalej. Nie! To jest mój wybór, ja wyszedłem i biłem się, ale poszedłem na wymianę. Byłem wkurzony sam na siebie po prostu.

Kursy bukmacherskie na XTB KSW 77

Całą galę KSW 77: Pudzianowski vs. Khalidov obstawicie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano dla Was specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!

Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, a jeśli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli typerskie przeczucie Cię zawiedzie przy okazji KSW 77, otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.