(VIDEO) Okniński rozmawiał z trenerem Nowowiejskiego! “Zaczepił Ferrariego, bo jest najmniejszy. Medialnie chciał zdobyć walkę”
przez Przemek Krautz
2
0
Brak komentarzy
Mirosław Okniński zdradził, że miał okazję rozmawiać z trenerem “Apteki” i wyjaśnił sprawę jego zachowania oraz ataku na gwiazdę FAME.
Dotychczas niewiele osób słyszało o Szymonie Nowowiejskim. Zrobiło się o nim głośno dopiero za sprawą awantury w Tajlandii. “Apteka” wtargnął do hotelowego pokoju i zaatakował Amadeusza “Ferrariego” Roślika oraz jego znajomych, którzy przeprowadzali transmisję na kanale Trans TV.
Okniński rozmawiał z trenerem “Apteki”!
Tamte wydarzenia przyniosły Nowowiejskiemu duży rozgłos, jednak zapewne spodziewał się inne odbioru ze strony Internautów. Został bowiem mocno skrytykowany za to, co zrobił i po wszystkim tłumaczył się, że rzekomo poproszono go pomoc.
Teraz w ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl Mirosław Okniński wyjaśnił, że rozmawiał z trenerem Nowowiejskiego. Jak się okazało “Apteka” miał zrobić awanturę dla medialnego szumu oraz zdobycia freakowego starcia z gwiazdą FAME.
“Ferrari” nie zamierza jednak z nim walczyć, a Okniński proponuje pojedynek z innymi zawodnikami Akademii Sportów Walki Wilanów. Nowowiejski nie jest jednak na nich gotowy.
– Rozmawiałem z trenerem tego “Apteki” i ja mówię do niego: “No słuchaj, o co tam chodzi?”. A on: “No Apteka chce wywalczyć sobie walkę medialnie, zaczepił Ferrariego, bo jest najsłabszy, jest najmniejszy”. Ja mówię: “No ale niech się bije np. z moim synem Adamem, z Pasternakiem, niech się bije z Mindą”. A ten trener mówi: “Nie no, na nich jeszcze nie jest gotowy, jeszcze jest za słaby, żeby się bić, bo się w ogóle nie bił”. Miał się bić na WOTORE, miał się bić na jakichś tam galach, ale zawsze, a to nóżka go bolała, a to rączka, a to główka.
– Trener mówił, że po prostu znalazł sobie słabe ogniwo typu Amadeusza, który jest tam 40 kg lżejszy, a medialnie będzie straszny boom. No i jest, to co zrobił “Apteka” wywołało duże zainteresowanie medialne, więc to był strzał w 10, ale będzie leżał! Będzie bity! Będzie płakał! I go spakujemy!
Kursy bukmacherskie FAME 17: „Ferrari” vs Łaszczyk
Galę FAME 17 obstawisz wyłącznie u legalnego bukmachera BetClic! Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz odebrać swój BONUS! Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!
- Kurs na zwycięstwo Amadeusza „Ferrariego” Roślika – 1.95 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Kamila Łaszczyka – 1.70 (OBSTAWIAM)
-> Odbierz bonus na galę FAME 17
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
2
0
