Hiszpański HIT bez Roberta Lewandowskiego. Kto w jego miejsce?
przez admin
FC Barcelona dziś wieczorem zmierzy się z Atletico Madryt w ramach rozgrywek La Liga. Cules nie mogą jednak liczyć w tym spotkaniu na swojego etatowego snajpera – Roberta Lewandowskiego. Kto go zastąpi?
Roberta Lewandowskiego dosięgnęły konsekwencje ubiegłorocznych grzechów. Przypomnijmy, że Polak w listopadowym meczu ze znacznie niżej notowaną Osasuną otrzymał dwie żółte kartki i to zaledwie w ciągu kilku minut. Lewy wyleciał z boiska jeszcze w trakcie pierwszej połowy i tym samym nawarzył sobie niezłego bigosu.
Sfrustrowany Robert nie dość, że osłabił swój zespół, to jeszcze pozostawił swoim zachowaniem spory niesmak wśród kibiców. Schodząc z boiska, gestykulował w sposób, który nie spodobał się wielu osobom, w tym władzom ligi.
Robert Lewandowski ukarany
Włodarze La Liga uznali, że dwa faule Lewandowskiego, a następnie jego zbędna gestykulacja mająca na celu “podważenie decyzji sędziego” zasługują na karę. Polak będzie musiał pauzować w trzech kolejnych spotkaniach. Pierwszym meczem, w którym nie zobaczymy najlepszego polskiego piłkarza na boisku, będzie pojedynek FC Barcelony z Atletico Madryt. To oznacza dla Dumy Katalonii poważny problem, ponieważ zespół Xaviego Hernandeza nie może pozwolić sobie na stratę punktów, jeśli poważnie myśli o zdobyciu kolejnego Puchar Króla.
Kto za Polaka?
Brak Roberta Lewandowskiego w spotkaniu z dobrze dysponowanym Atletico Madryt nie nastraja najlepiej kibiców Dumy Katalonii. Na szczęście hiszpańskie media informują, iż Xavi ma plan B na ten mecz, a co za tym idzie, ma również pomysł, jak wypełnić tę poważną lukę w ofensywie.
Wszystko wskazuje na to, że najbardziej wysuniętym zawodnikiem Barcelony odpowiedzialnym za strzelanie bramek będzie Ansu Fati. Przypomnijmy, że to właśnie ten zawodnik uchronił kilka dni temu Katalończyków przed blamażem, w spotkaniu z trzecioligowym CF Intercity strzelając decydującą bramkę na 4:3.
Spotkanie FC Barcelona – Atletico Madryt rozpocznie się dzisiaj (08.01.2023) o godzinie 21:00.
[…] obronie, doprowadzając do niebezpiecznych sytuacji. Dwukrotnie szansę na bramkę miał Ansu Fati, który zastępował zawieszonego Roberta Lewandowskiego. Niestety, oba jego strzały skutecznie zablokowali […]