Szymon Marciniak na stałe za granicą?! “Cezary Kulesza będzie dumny”

Szymon Marciniak jest obecnie zdecydowanie w złotej erze swojej kariery sędziowskiej. Co więcej, wygląda na to, że czekają go nowe ekscytujące zadania, z których dumny ma być sam prezes PZPN – Cezary Kulesza.

Polska reprezentacja w piłce nożnej nie pokazała się z najlepszej strony na mundialu mimo wyjścia z grupy. Nie można tego jednak powiedzieć o pozostałych Polakach, którzy mieli swój wkład w rozgrywane w Katarze mistrzostwa świata. Sędziowie z Polski pokazali się z dobrej strony, a wyróżnić z nich należy przede wszystkim Szymona Marciniaka.

Szymon Marciniak jak Pierluigi Collina?

Marciniak ma już od dłuższego czasu wyrobioną solidną markę w świecie piłkarskim i to na arenie międzynarodowej. Z największymi gwiazdami od lat jest “na Ty“, o czym opowiadał kiedyś w programie Kuby Wojewódzkiego. Jednak nie znajomość gwiazd, a świetne umiejętności sędziowskie doprowadziły go do prowadzenia finałowego spotkania mistrzostw świata pomiędzy Argentyną a Francją.

W tym niezwykle ważnym meczu Szymon ponownie pokazał swoją klasę, stalowe nerwy i umiejętność trzeźwej oceny sytuacji. Nie korzystając z systemu VAR, bezbłędnie podyktował rzut karny. W świecie piłkarskim – może poza nieobiektywną Francją – specjaliści nie szczędzili mu pochwał po ostatnim gwizdku. Zapewne dlatego otwierają się przed nim kolejne możliwości, z których być może skorzysta.

Będzie transfer?

Po powrocie z Kataru Polak natychmiast wziął się do pracy, sędziując kolejne spotkania. Jego przyszłość kreuje się jednak coraz ciekawiej. Szymon w rozmowie z sport.tvp.pl zdradził rąbka tajemnicy związanej ze swoimi planami na dalszą karierę.

Pomysły są różne. Na transfer definitywny, czasowy lub na to, żeby wszystko łączyć. Federacje muszą dostać zgodę od naszego prezesa, ale myślę, że Cezary Kulesza będzie dumny, że coś takiego może się pojawić.

Szymon Marciniak

Trzymamy zatem kciuki, aby zobaczyć go w czołowej europejskiej lidze!