Walki na gołe pięści zbyt brutalne? Denis kończy z tą formułą: “Za dużą krzywdę robię. Ludziom naprawdę dzieją się krzywdy”
przez Przemek Krautz
Denis Załęcki zabrał głos w sprawie walk na gołe pięści. Przyznał, że nie jest już zainteresowany starciem w takiej formule.
Już w tę sobotę do klatki powróci “Bad Boy”, który stoczy kolejny pojedynek w federacji High League. Tym razem na zasadach bokserskich w małych rękawicach zmierzy się z Pawłem Tyburskim. Bukmacherzy zawodnika z Torunia stawiają w roli dużego faworyta.
-> PPV na High League 6 kupisz TUTAJ!
Denis o walkach na gołe pięści
Załęcki zaczynał od walk na gołe pięści i bił się na takich galach jak WOTORE czy GROMDA. W pierwszej federacji przegrał z Markiem Samociukiem, natomiast w drugiej pokonał Kacpra Olszewskiego i Daniela Soczyńskiego oraz poniósł porażkę w starciu z Vasylem Halychem.
Po ostatniej walce otworzył własną organizację The War, gdzie zawodnicy toczą pojedynki na gołe pięści. Wziął nawet udział w pojedynku grupowym. Nie raz też wspominał o tym, że niektóre pojedynki wolałby toczyć właśnie na gołe pięści, a nie w rękawicach, jednak jak przyznał w ostatnim wywiadzie, nie jest już zainteresowany starciami w takiej formule:
– Na gołe pięści to mogę na ulicy. Tu się biję na piąstkówki. Idę na solówę, to też mogę ubrać piąstkówki, bo bezpiecznie. Ostatnio jak się biłem w piąstkówach, to jest ta sama bitka, tylko większe rozcięcia. Za dużą krzywdę robię na gołe pięści ludziom i wolę ubrać piąstkówkę, odciąć dobrze, albo zbombardować, niż te pięści przeciskać przez gardę. Ludziom naprawdę dzieją się krzywdy. Mają całe oczy rozpierdolone, połamane wszystko, źle to wygląda.
Kursy bukmacherskie na walkę Denis Załęcki vs Paweł Tyburski
Wszystkie walki High League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Już za samą rejestrację (która zajmuje jedynie 30 sekund!) otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
- Kurs na zwycięstwo Denisa Załęckiego – 1.47 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Pawła Tyburskiego – 2.32 (OBSTAWIAM)