Kibice Ruchu Chorzów wywiesili transparent przy bramie Stadionu Śląskiego

Po wczorajszej decyzji Ruchu Chorzów i władz Stadionu Śląskiego o tym, że mecz 28.kolejki Fortuny 1 Ligi pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Kraków nie może się odbyć na tym obiekcie, rozgoryczeni kibice Ruchu Chorzów postanowili wywiesić na bramie obiektu transparent z napisem: „Zakaz gry w piłkę”.

Trzeba jasno powiedzieć, że nie ma co się dziwić kibicom ekipy z Chorzowa. Jak wiemy podopieczni Jarosława Skrobacza, nie mogą rozgrywać swoich meczów na stadionie przy ulicy Cichej do końca tego sezonu, z powodu awarii oświetlenia. Teraz jeszcze na dokładkę prestiżowy mecz dwóch zaprzyjaźnionych drużyn, czyli Ruchu Chorzów i Wisły Kraków nie może się odbyć na Stadionie Śląskim z powodu zbyt wysokich kosztów wynajmu tego obiektu.

Zakaz gry w piłkę na Stadionie Śląskim

Na obecną chwilę w Chorzowie, którym na co dzień mieszka około 106 tysięcy ludzi, nie może organizować żadnych wydarzeń sportowych związanymi z piłką nożną. Na Stadionie Śląskim można jedynie zorganizować jakieś koncerty, zajęcia biegowe po bieżni lekkoatletycznej, Memoriał Kamili Skolimowskiej, czy ewentualnie zwiedzić sam obiekt. A na zorganizowanie wydarzenia sportowego, który mógłby pomieścić prawie cały obiekt stadionu, to już niestety nie da rady. Stadion Śląski, zamiast stawać się areną do organizowania imprez sportowych, staje się powoli takim muzeum, do którego można wchodzić tylko parę razy w roku. Chciałbym od razu przypomnieć w tym artykule, że koszt modernizacji Stadionu Śląskiego wynosił blisko 650 milionów złotych.

Stanowisko w sprawie niezorganizowania spotkania Ruch Chorzów – Wisła Kraków na Stadionie Śląskim postanowili także ogłosić kibice Białej Gwiazdy, którzy na Facebooku opublikowali swoje oświadczenie.

-Miał być wspaniały mecz, miały być tysiące ludzi, miało być święto piłkarskie. Historia zatoczyła koło i tak jak ponad 11 lat temu niedane nam było zrobić inwazji na Stadion Narodowy, bo pewna minister nie wiedziała, kto wybrał drużyny do meczu o Superpuchar, tak dziś życie znowu napisało własny scenariusz i zagramy w Gliwicach. Dwóch najstarszych ligowców, którzy mieli rozegrać na Stadionie Śląskiem spotkanie, mające przyciągnąć na trybuny dziesiątki tysięcy ludzi zagrają przy ulicy Okrzei. Nie będzie nawiązań do wielkich chwil polskiej piłki, nie będzie wydarzenia, na które czekała cała Polska, będzie zwykły ligowy mecz. Po co w tym kraju budować stadiony? Od czego jest PZPN, będący bezpośrednim patronatem 1 ligi, który zamiast wesprzeć tą inicjatywę po raz kolejny umył ręce? Dla większości kibiców w tym kraju to pytania retoryczne. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, robimy swoje i zapisujemy się na wyjazd. Wszyscy do Gliwic!

Mecz Ruch Chorzów – Wisła Kraków natomiast odbędzie się 20 lub 21 kwietnia na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Klub z Chorzowa niebawem ma podać harmonogram sprzedaży biletów na to spotkanie.

Źródło: Ultra Wisła – Facebook