Robert Lewandowski zabrał głos ws. „afery premiowej”

Przed piątkowym meczem z reprezentacją Czech na pytania dziennikarzy postanowili odpowiedzieć selekcjoner reprezentacji Polski – Fernando Santos, oraz Robert Lewandowski, który na początku konferencji prasowej postanowił odnieść się do wiadomości medialnych na temat słynnej już „afery premiowej”.

Przypomnijmy, że o „aferze premiowej’ w reprezentacji Polski stało się głośno, po odpadnięciu Biało-czerwonych w 1/8 fazie finału MŚ w Katarze w meczu z reprezentacją Francji. 5 grudnia 2022 roku dziennikarze Wirtualnej Polski opublikowali artykuł, że piłkarze za wyjście z grupy na MŚ w Katarze mieli dostać od polskiego rządu na czele z Mateuszem Morawieckim kwotę w wysokości od 30 do 50 milionów euro. Oczywiście po takich informacjach wybuchła ogromna afera. Najpierw inicjator tej premii premier rządu – Mateusz Morawiecki powiedział, że piłkarzom należą się premie, by potem po tych słowach poprzez krytykę społeczeństwa opublikować post, w którym premier rządu napisał, że nie będzie rządowych środków na premie dla piłkarzy.

Robert Lewandowski przeprosił kibiców za aferę premiową

Potem z tych wirtualnych pieniędzy, musieli się tłumaczyć PZPN na czele z Cezarym Kulesza oraz ówczesny trener reprezentacji Polski – Czesław Michniewicz, który dokonał jednak historycznego wydarzenia, jakim jest wyjście z grupy na MŚ po 36 latach nieobecności, to jednak opinia publiczna krytykowała byłego trenera Legii Warszawa, za zbyt defensywny futbol oraz granie na „lagi”. Ostatecznie wokół medialnych wypowiedzi Czesława Michniewicz na temat tej sprawy Cezary Kulesza poinformował, przed świętami Bożego Narodzenia, że nie przedłuża współpracy z trenerem Michniewiczem, i od 1 stycznia 53-letni trener znajduje się aktualnie na trenerskim bezrobociu.

Jednak temat premii nie zniknął z przestrzeni publicznej. Do tego tematu postanowił wrócić Łukasz Skorupski, który w wywiadzie na łamach Przeglądu Sportowego opowiedział o kulisach afery premiowej, które zakończyły się kłótniami między zawodnikami kadry.

-Wychodzimy z grupy i zamiast się cieszyć, nagle zaczęliśmy kłócić się o tę premię. Ci mają mieć tyle, inni tyle. Ale to tak się kłóciliśmy, że nie gadaliśmy z pewnymi zawodnikami. A dzień wcześniej razem śpiewaliśmy. Zbliżał się mecz z Francją. „Lewy” mówi, rada drużyna: “Panowie, dogadajmy się. Nie możemy myśleć o premii, tylko o meczu”. Dogadaliśmy się, żeby już nie rozmawiać o tej premii. Z całym szacunkiem dla pieniędzy, ale nikomu na kadrze ich nie brakuje. Wrócił spokój, zagraliśmy mecz – powiedział Skorupski.

Teraz do tej bulwersującej sprawy postanowił wypowiedzieć się kapitan reprezentacji Polski – Robert Lewandowski, który postanowił przeprosić kibiców reprezentacji Polski, za to co wydarzyło się w kadrze Biało-Czerwonych podczas MŚ w Katarze.

– Chcę przeprosić kibiców, że jako kapitan nie powstrzymałem tych wydarzeń we właściwym momencie. Sprawa od początku dla nas nie była poważna i realna. Nie powinniśmy rozmawiać na ten temat. Mieliśmy czas, żeby to przerwać, ale tego nie zrobiliśmy. To był błąd. Zapłaciliśmy za to cenę. Przeżyliśmy w Katarze fantastyczne dni, ale w tej sprawie nie zrobiliśmy wszystkiego tak, jak trzeba. Dziś musimy się skupić na tym, co przed nami. Przed nami nowe rozdanie. Ten wywiad Łukasz Skorupskiego na nowo odżywił temat. Muszę powiedzieć, że dla nas też było to zaskoczenie. Załatwiliśmy tę sprawę wewnątrz. Jako drużyna zamykamy ten temat. Sprawa premii nigdy nas nie podzieliła i nigdy nie podzieli – oznajmił napastnik FC Barcelony.

W piątek reprezentacja Polski meczem z Czechami rozpoczną eliminacje do Euro 2024. Dla nowego selekcjonera reprezentacji Polski – Fernando Santosa będzie to debiut na ławce reprezentacyjnej Biało-Czerwonych. Początek meczu Czechy – Polska na stadionie Slavii Praga rozpocznie się o godzinie 20:45.

Źródło: TVP Sport, WP Sportowe Fakty, Przegląd Sportowy Onet