Czesław Michniewicz będzie prowadził drużynę grającą w europejskich pucharach?

Były selekcjoner reprezentacji Polski- Czesław Michniewicz według informacji ukraińskich mediów jest przymierzany do prowadzenia Dynama Kijów. Strona “ua.tribuna.com” umieściła polskiego trenera wśród trzech menadżerów, których zatrudnienie powinien rozważyć Ihor Surkis – właściciel Dynama Kijów.

Czesław Michniewicz od 1 stycznia 2023 roku jest na trenerskim bezrobociu, po tym jak PZPN postanowił nie przedłużyć z nim umowy, która była ważna do 31 grudnia 2022 roku. Pomimo że Michniewicz po 36 latach nieobecności awansował z reprezentacją Polski do 1/8 fazy finału MŚ w Katarze, to jednak aspekty pozasportowe, konkretnie afera premiowa spowodowała, że Cezary Kulesza musiał oczyścić atmosferę w polskiej reprezentacji i zdecydował podziękować za współpracę byłemu trenerowi Legii Warszawa.

Michniewicz w kręgu kandydatów do poprowadzenia Dynamo Kijów

W ostatnim czasie Michniewicz był przymierzany do prowadzenia szkockiej drużyny – Aberdeen, a nawet poprowadzenia reprezentacji Chile, która ostatnio nie zakwalifikowała się na Mistrzostwa Świata w Katarze. Jednak jak na razie z tych plotek medialnych nic nie wychodzi i Michniewicz nadal znajduje się na trenerskim bezrobociu.

Według ukraińskiego portalu “ua.tribuna.com” za Michniewiczem przemawia fakt, że drużyny pod jego okiem nie grają widowiskowej piłki, a celem nadrzędnym jest rezultat, a także że jest to trener, który potrafi opanować bałagan, pracować w chaosie i po wszystkich przygodach w swojej karierze nie powinien bać się niczego – nawet wojny”. W Kijowie Michniewicz miałby zastąpić rumuńskiego trenera – Mirceia Lucescu, który od lipca 2020 roku trenuje ekipę ze stolicy Ukrainy.

Trzeba pamiętać, że obecne mecze rozgrywki ligowe w Ukrainie są rozgrywane bez udziału kibiców, a często mecze ukraińskich zespołów są przerywane alarmami przeciwbombowymi, które od roku codziennie od inwazji Rosji na Ukrainę można usłyszeć na terenie całego państwa.

Były selekcjoner reprezentacji Polski, zdaniem ukraińskich dziennikarzy sportowych znajduje się na trzecim miejscu, Większe notowania do poprowadzenia Dynamo Kijów daje się gruzińskiemu trenerowi Szocie Arweladze, który ostatnio związany był z Hull City oraz byłemu menadżerowi Lecha Poznań  Chorwatowi –Nenadzie Bjelicy.

Obecnie Dynamo Kijów w tabeli ligi ukraińskiej znajdują na czwartym miejscu, ze stratą siedmiu punktów do lidera – Szachtaru Donieck.

Źródło: gol24.pl