Wac Toja nie zmierzy się z Robertem Pasutem na gali Fame MMA 18! Jego następcą członek ekipy Bungee

Wczoraj odbyła się pierwsza konferencja do zbliżającej się gali Fame MMA 18, która odbędzie się 20 maja w Atlas Arenie Łódź. Na samych panelach działo się bardzo dużo, jednak największą intensywność dymów i żartobliwych scen mogliśmy zobaczyć na tym ostatnim, gdzie pojawił się między innymi słynący ze swoich performanców – Robert ”Sutonator” Pasut.

Na konferencji dowiedzieliśmy się, że jego pierwotny przeciwnik, polski raper – Wacław “Wac Toja” Osiecki wycofał się z walki ze członkiem “Abstrachuje TV” z powodu złego stanu psychicznego. Jego następcą został Dawid „Dzinold” Rzeźnik, czyli współtwórca youtubowego kanału Bungee wraz ze swoim kolegą –Patrykiem “Bandurą” Bandurskim, ale także streamer na platformie Twitch, który już dla federacji FAME stoczył jeden pojedynek podczas gali Fame MMA 16, która odbyła się 5 listopada minionego roku w Arenie Gliwice, gdzie po trzyrundowej walce, jednogłośną decyzją sędziów pokonał również streamera z Twitcha- Szymona „Szymoola” Bessera.

Miał być raper, będzie streamer. Robert Pasut ma nowego przeciwnika

Sam Dzinold o przyjęciu pojedynku z Robertem Pasutem dowiedział się na kilka godzin przed konferencją.

-Ja wczoraj (czyli we wtorek) wracałem ze świąt. Niestety dziesięć godzin do domu jechałem dostałem telefon od jednego z włodarzy, potem zadzwonił drugi włodarz, no i mówię ok i jutro jestem, no i jestem.

Obaj panowie spotkają się w formule K-1, małe rękawice, w umówionym limicie do 98 kg. Oczywiście sam Robert Pasut nie chciał zbyt długo mówić swoim o swoim niedoszłym rywalu, jednak na konferencji członek “Abstrachuje TV” nazwał rapera “obsrańcem” więc postanowił na konferencji zrobić swoje show i podarować prezent Wac Toji w postaci ToI ToI o nazwie “WAC TOI TOJA”, co bardzo tłumie ucieszyło publiczność oglądającą na żywo to całe, wczorajsze wydarzenie. Do tego Pasut postanowił ubrać się w strój zamaskowanego bohatera z napisem “Pasut Out”. Trzeba powiedzieć, że “Sutonatorowi” nie można odmówić kreatywności i pomysłowości w robieniu kolejnych swoich prześmiesznych występów, co na pewno wśród kibiców może się cieszyć opinią jednego z ulubionych zawodników federacji FAME.

Foto: Fame MMA/YouTube

Wiemy jedno na pewno, że któryś z tych zawodników już 20 maja na gali Fame MMA 18 w Atlas Arenie Łódź zejdzie z oktagonu jako przegrany i zanotuje swoją pierwszą przegraną walkę dla federacji FAME.

Źródło: Fame MMA/Twitter