Radosław Paczuski wypowiedział się ws. stoczenia walki z Mamedem Khalidovem
przez Miłosz Sojka
Wczoraj federacja KSW ogłosiła kolejne zestawienie, które dołączyło do karty walk na prestiżową galę XTB KSW Colosseum 2, która odbędzie się 3 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie. Reprezentant klubu Uniq Fight Club – Radosław Paczuski zmierzy się z byłym mistrzem wagi średniej organizacji KSW w latach 2012-2015 – Michałem Materlą.
Sam Paczuski wczoraj u Artura Mazura na kanale „Klatka po Klatce” został zapytany o stoczenie pojedynku z legendą federacji KSW – Mamedem Khalidovem, który na Stadionie Narodowym również się pojawi, gdzie zmierzy się w trylogii z Brytyjczykiem – Scottem Askhamem. Mistrz organizacji federacji Fight Exclusive Night w formule K-1 na to pytanie odpowiedział następująco.
Czy Radosław Paczuski chciałby zawalczyć z Mamedem Khaldovem?
–Wiesz co, jakoś z Mamedem bym nie brał tej walki dlatego, że Mamed to akurat jest zawodnik, którego ja tak za numerem jeden uważałem. Od najmłodszych lat gdzieś tam śledziłem i jakby to był trochę taki mój idol jeżeli chodzi o sporty walki. Zawsze uwielbiałem patrzeć na jego walki. Myślę, że z Mamedem nie chciałbym takiego pojedynku natomiast Michała też oczywiście śledziłem, też bardzo go szanuję, bardzo mi się podobały jego walki natomiast nigdy nie był przeze mnie aż tak obserwowanym, śledzonym i nie był po prostu, że tak powiem na stanowisku mojego idola.– stwierdził polski kickboxer.
Sam Paczuski dla organizacji KSW stoczył już trzy pojedynki, z czego dwie walki padły jego łupem a ostatnio na gali XTB KSW 78 przed niejednogłośną decyzją sędziów musiał uznać wyższość nad Tomaszem Romanowskim.
Źródło: KLATKA po KLATCE/YouTube