Alan wściekły po przegranej! Puściły mu nerwy i kopnął puchar po kontrowersyjnym werdykcie!
przez Przemek Krautz
Za nami pojedynek Alana Kwiecińskiego, który podczas gali FAME 18 zmierzył się z debiutującym we freak fightach Tomaszem Gromadzkim.
“Zadyma”, dla którego była to również pierwsza walka w formule MMA, dominował w stójce, jednak z łatwością dał się obalać swojemu rywalowi. Kwieciński mimo problemów przy wymianie ciosów miał na swoim koncie wiele udanych obaleń.
Alan wściekły po przegranej!
Werdykt wywołał bardzo duży kontrowersji, gdyż po niejednogłośnej decyzji w górę powędrowała ręka Gromadzkiego. Kibice od razu dali dać do zrozumienia, że nie zgadzają się z takim wynikiem pojedynku. Sam Alan nie ukrywał również swojego niezadowolenia.
Wściekły freak fighter najpierw zwrócił się do kibiców, aby odpowiedzieli, co myślą na temat werdyktu. Następnie rzucił ostre słowa w stronę sędziów, po czym nie tracąc czasu wyszedł z klatki. Po drodze ponownie zatrzymał się przy swoich kibicach, a także zniszczył swój puchar, który kopnął w drodze do szatni.
Tradycyjnie też po swoim pojedynku nie zapomniał wspomnieć o tym, że zostawił w klatce serducho i walczył do samego końca:
ALANIK CHUJ Z TYMI SEDZIAMI SERDUCHO ODDANE! TO SIE LICZY!#famemma18 pic.twitter.com/m8GAhL6eXz
— Out of Context Polski Internet (@OutOfPolska) May 20, 2023