Zawodowcy nie zawalczą w GROMDZIE! Stanowcze słowa szefa organizacji [WIDEO]

fot. YouTube
Opublikowane 2 października 2023, 15:05
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Mariusz Grabowski wypowiedział się na temat kontraktowanych zawodników. Wyjaśnił też, dlaczego decyduje się na podpisywanie mniej znane osoby, aniżeli zawodowców.

Jeszcze w grudniu obejrzymy kolejną galę pod szyldem GROMDA, gdzie na pewno nie zabraknie wielkich emocji. Organizacja walk na gołe pięści na dobre zagościła w kalendarzach fanów sportów walki, którzy dzięki niej poznali wielu świetnych zawodników, jak „Balboa”, „Don Diego”, czy „Goat”.

Sprawdź kurs w STS

1 660 zł na start w STS! Największy polski bukmacher. Załóż konto i oglądaj wszystkie gale UFC!
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

O ile ci wymienieni, czy też tacy bijocy jak Patryk „Gleba” Tołkaczewski, to osoby już rozpoznawalne, o tyle w GROMDZIE często można oglądać fighterów dopiero wchodzących do świata sportu. w rozmowie z kanałem Fansportu TV Mariusz Grabowski wypowiedział się dlaczego nie kontraktuje zawodowców.

Co mi po tym, że wezmę do GROMDY zawodowca, który będzie krzyczał i wybrzydzał? Nie wiadomo jakie pieniądze trzeba mu zapłacić, żeby zawalczył w Gromdzie. Po prostu GROMDA nie jest po to! GROMDA jest po to, żeby budować tych chłopaków, dawać możliwości. A jak się trafi jakiś rodzynek, który po prostu chce sam z siebie zaistnieć albo dostać większej promocji. Bo też nie ukrywajmy mamy podpisanych wielu zawodników, którzy jeszcze nie zawalczyli, ale chcą to zrobić, żeby ich zobaczył świat sportu, świat freaków i żeby się po prostu pokazać tej szerszej publiczności.

Cały wywiad z Mariuszem Grabowskim obejrzysz -> TUTAJ.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments