Holenderska policja tłumaczy się po skandalu! Wiemy, dlaczego aresztowano dwóch piłkarzy
przez Jakub Hryniewicz
Po niemałym skandalu do jakiego doszło po wczorajszym meczu Ligi Konferencji głos zabrała holenderska policja. Tłumaczenie wprowadzić może jednak w konsternację.
Odbierz bonusy na mecze Ekstraklasy!
Wojskowi po udanej inauguracji fazy grupowej i wygranej 3:2 przy Łazienkowskiej udali się do Alkmaar na mecze z tamtejszym AZ. Spotkanie zakończyło się porażką 0:1, ale niestety więcej mówi się o tym, co działo się po ostatnim gwizdku.
Kiedy zawodnicy, sztab trenerski oraz prezes klubu Legia Warszawa opuszczali stadion i kierowali się do autokaru, bez powodu zostali zablokowani i nie pozwolono im wyjść z obiektu. Zostali zaatakowani przez policjantów i ochronę stadionu, a prezes Dariusz Mioduski został nawet uderzony w twarz.
Przy autokarze doszło do kolejnych przepychanek, a Josué Pesqueira i Radovan Pankov chcieli stanąć w obronie kolegów. Skończyli jednak w zakuci w kajdanki i przewiezieni na posterunek policji.
Nagranie z całej sytuacji znajdziecie -> POD TYM LINKIEM.
Sprawdź kurs w STS
O całej sprawie niezwłocznie została poinformowana polska ambasada. Rzecznik rządu Piotr Muller zapewnił, że wie o wszystkim i trwa wyjaśnianie tej skandalicznej sytuacji. Nie wiadomo, czy pomoże w tym niderlandzka policja, a przynajmniej nie wskazują na to pierwsze, lakoniczne infromacje.
– Podejrzanych aresztowano za napaść. Policja nie jest w stanie powiedzieć dokładnie, co się stało. Twierdzi, że obecnie nie może nic w tej sprawie powiedzieć i spodziewa się, że uzyska więcej informacji w piątek rano – czytamy na portalu ad.nl.