Różal odrzucił gigantyczne pieniądze! Za tyle mógł zawalczyć we freak fightach

Marcin Różalski powraca, a jego menedżer zdradził szczegóły w sprawie kolejnego pojedynku. Okazuje się, że odrzucił duże pieniądze za starcie we freak fightach.

W ostatnim czasie coraz częściej mówiło się o potencjalnym pojedynku “Różala”. Zestawiano go m.in. z Łukaszem Parobcem czy Mariuszem Pudzianowskim, którego już raz pokonał w klatce KSW. Panowie nie mają jednak najlepszych relacji i ich druga walka z pewnością wzbudziłaby duże emocje.

Sprawdź kurs w SUPERBET – 400 PLN za jednego gola!

Postaw 2 PLN na gola w meczu Hiszpanii z Niemcami. Jeśli któraś z reprezentacji strzeli bramkę - zgarniesz 400 PLN bonusu! Tylko dla nowych użytkowników! Rejestracja zajmuje 30 sekund

Kod promocyjny FANSPORTU

odbierz bonus

Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Kilka dni temu menedżer Różalskiego potwierdził, że ten wraca jesienią do klatki. Fani spekulują, że mowa o jubileuszowej gali KSW 100 – Różal ma walkę. Termin, rywal, wszystko jest znane. Będzie fajna waleczka jesienią.

Teraz w rozmowie z FANSPORTU TV Artur Ostaszewski ujawnił więcej szczegółów. Zdradził m.in. jaką kwotę oferowały “Różalowi” federacje freakowe. Mimo ogromnej gaży zawodnik z góry je odrzucał i czekał na konkretną propozycję z mocnym rywalem.

– Jak tylko pojawiają się poważne oferty, oferty niefreakowe, bo wiadomo, że tymi nie jest zainteresowany w ogóle. Naprawdę nawet teraz podchodziły pod 800 tysięcy za walkę freakową, ale mówimy stanowcze nie. Marcin sobie nie życzy i ja już odrzucam, nawet do niego nie dzwonię.

Przypominamy o nadchodzącej biografii Różalskiego! Powstaje książka o byłym mistrzu KSW, a za jej stworzenie odpowiada dziennikarz Jarosław Świątek z kanału myMMApl. Znajdziemy w niej zarówno opis sportowej kariery, jaki i zakulisowe historie z gal czy życia prywatnego. Bądź na bieżąco i nie przegap premiery! Więcej znajdziesz – TUTAJ