Sobota, 21 Czerwca, 2025

Adamek zapowiada lekcję pokory! “Wszystko odszczeka”

Fot. FAME MMA
Opublikowane 10 lipca 2024, 09:11
przez Przemek Krautz
7
1
Jeden komentarz

Tomasz Adamek zapowiada, że jego rywal pożałuje wszystkich obraźliwych słów. Zapewnia, że wystarczy jeden lewy prosty i “Don Kasjo” poczuje siłę, z jaką się mierzy.

Były mistrz świata powraca do klatki i podczas FAME 22 na PGE Narodowym stoczy bokserską walkę z Kasjuszem Życińskim. Dodatkowe emocje zapewnia postawa freak fightera, który medialnie atakuje pięściarza i próbuje go sprowokować.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Adamek o walce na PGE Narodowym

“Don Kasjo” nazywa Adamka pijakiem czy taksówkarzem, a ostatni nawet wypowiedział pod jego adresem takie słowa – Niby mistrz, a tak naprawdę pierd…ny leń i grubas. 

Jeśli jednak chodzi o umiejętności i doświadczenie to Adamek miażdży rywala, który nie wiedzieć czemu jest tak pewny siebie. Przy okazji ostatniego wywiadu dla To Jest Boks “Góral” zapowiedział, że Życiński będzie musiał odszczekać swoje słowa:

– Zobaczymy, ile ustoi. Szybki lewy pierwszy, a lewą mam bardzo mocną. Dostanie czysty lewy, to zobaczymy, jaka będzie jego reakcja. Będzie musiał odszczekać wszystkie słowa, które powiedział. Ci, co szczekają przed, to będą szczekać po. No i Kasjo będzie szczekał po. Niech trenuje ciężko, bo poczuje lewy prosty na nosie i stwierdzi, że Adamek mocno bije. Przez cztery rundy go po prostu rozbiję.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
7
1
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mario
Mario
11 miesięcy temu

Życiński to jak widziałem potrafi tylko cepy. Na zabawę w remizie spokojnie starczy…..ale w ringu z bokserem może być krucho.

WIDEO