
Listkiewicz skomentował decyzję UEFA w sprawie Marciniaka. “Zasłużyli na więcej”

przez Jakub Hryniewicz
Były prezes PZPN Michał Listkiewicz skomentował decyzję UEFA. Europejska federacja zadecydowała, że Szymon Marciniak nie poprowadzi finału EURO 2024.
Marciniak był rozjemcą finału ostatniego mundialu, który odbywał się w Katarze. Polski arbiter zebrał ogromne pochwały oraz jest wielce doceniany przez media i samych piłkarzy. Dzisiejszego wieczoru, podczas finału Euro 2024 Hiszpania – Anglia, 43-latek z Płocka będzie jednak jedynie sędzią technicznym.
Sprawdź kurs w SUPERBET – 600 zł za gola w finale EURO 2024

Odbierz bonus na finał EURO 2024
Jeśli jeszcze nie posiadasz konta w Superbet, zarejestruj się i za 2 PLN obstaw na co najmniej jedną bramkę Hiszpanii lub Anglii. W przypadku strzelonego gola, twoje konto trafi 600 PLN! Wystarczy, że zastosujesz się do kilku prostych kroków:
1️⃣ Załóż konto w Superbet – KLIKAJĄC TUTAJ – koniecznie z tego linku promocyjnego!
2️⃣ Wpłać depozyt minimum 60 zł.
3️⃣ Postaw pierwszy kupon za 2 PLN na bramkę Hiszpanii lub Anglii! Jeśli twój kupon okaże się trafiony, otrzymasz bonus w wysokości 600 złotych
WAŻNE! Pamiętaj, że musi to być pierwszy kupon po założeniu konta. Aby odebrać 600 PLN musisz otworzyć konto Z TEGO LINKU. Tak powinien wyglądać kupon w zależności od tego, jaki jest twój typ. Musisz obstawić powyżej 0,5 gola Hiszpanii lub Anglii:

Były prezes PZPN o decyzji UEFA
Głównym rozjemcą meczu La Furia Roja z Synami Albionu będzie młody francuski sędzia, Francois Letexier. Decyzja UEFA dla byłego arbitra i prezesa PZPN, Michała Listkiewicza, była dość zaskakująca, ale docenił odwagę szefa sędziów:
– Myślałem, że sędzią finału będzie Daniele Orsato, na koniec wspaniałej, pięknej kariery albo Szymon Marciniak. Ale trochę też brawa za odwagę dla szefa sędziów UEFA Roberto Rosettiego za to, że postawił na młodego, mało doświadczonego arbitra. Jeżeli Francuz wytrzyma stres i presję, posędziuje świetnie, to będziemy bili brawo tym, którzy go wyznaczyli – powiedział w TVP Sport.
Listkiewicz uważa też, że UEFA popełniła błąd niemal nie korzystając z usług Szymona Marciniaka i jego zespołu podczas turnieju. Dodał jednak, że sami Polacy nie czują rozgoryczenia, a przed nimi wiele innych, ważnych spotkań:
– Rozczarowanie to może za duże słowo, ale można czuć pewien niedosyt przede wszystkim dlatego, że Szymon i jego ekipa prowadzili tylko dwa mecze na tych mistrzostwach. Zasłużyli na więcej, bo moim zdaniem ciągle są najlepszymi sędziami na świecie.
– Rozgoryczenia nie ma, nasi przyjęli to z pełną pokorą. W niedzielę też mają pewną rolę do odegrania, a później przed nimi jeszcze z pewnością wiele meczów Ligi Mistrzów, Ligi Narodów i mistrzostwa świata, bo to już tylko dwa lata. Z tego, co wiem, to Szymon jest asem w talii FIFA jeżeli chodzi o mundial.