Lech osłabi ligowego rywala? Pomocnik Piasta jest opcją rezerwową
przez Mateusz Adamek
Kolejorz od dłuższego czasu pracuje nad sprowadzeniem Jehora Nazaryna z Szachtara Donieck. Jeśli ta transakcja nie doszłaby do skutku, to poznański klub ma opcję rezerwową. Na Bułgarską może trafić zawodnik występujący na co dzień w Piaście Gliwice.
Patryk Dziczek zasili Lecha Poznań?
Po odejściu Jespera Karlströma do Udinese w drugiej linii Dumy Wielkopolski wytworzyła się dość spora luka. Co prawda do Poznania trafił m.in. Filip Jagiełło, a do pierwszego składu z marszu wskoczył wypożyczany dotychczas Antoni Kozubal, lecz mimo to Niels Frederiksen chciałby mieć w swoim składzie jeszcze jednego dobrego zawodnika na tę pozycję. Niewykluczone, że niebawem życzenie Duńczyka zostanie spełnione.
Sprawdź kurs w Superbet
Wymarzonym ruchem dla Lecha byłoby pozyskanie Jehora Nazaryna z Szachtara. Ukraińska drużyna nie śpieszy się jednak z finalizacją negocjacji, dlatego też Kolejorz próbuje szukać jakiejś alternatywy na rodzimym rynku transferowym.
Jeszcze tylko przez rok kontraktem z Piastem Gliwice związany jest Patryk Dziczek. Obecnie Piastunki mają więc jedną z ostatnich okazji, aby cokolwiek na nim zarobić. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z portalu “Meczyki.pl” 26-latek ustalił już wstępne warunki kontraktu indywidualnego z Lechitami.
Letnie okienko transferowe zamyka się dokładnie 6 września. Czasu na dogadanie się jest zatem coraz mniej. Najbliższe dni powinny być tym samym kluczowe.