Don Kasjo wyjaśnia brak szacunku do Adamka! Pasy i tytuły nie mają znaczenia [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Kasjusz Życiński wyjaśnił, dlaczego nie okazuje szacunku Tomaszowi Adamkowi. Tłumaczy, że dla niego tytuły nie mają znaczenia.
Już dzisiaj na PGE Narodowym “Don Kasjo” stanie do największej walki w swoim życiu. Freak fighter zmierzy się z byłym mistrzem świata i jednym z najlepszych pięściarzy w historii Polski. Podczas wielkiej gali FAME 22 stoczy z nim cztery rundy w boksie.
“Don Kasjo” mocno o Adamku
Gdyby nie historia z wyrzuceniem “Górala” z samolotu, być może konferencje potoczyłyby się inaczej. Życiński uznał jednak, że pociągnie ten temat i z czasem coraz gorzej zaczął wypowiadać się na temat swojego przeciwnika. Doszło nawet do tego, że wprost go obraża.
W rozmowie dla FANSPORTU TV wyjaśnił swoje podejście. Tłumaczy, że nie ma znaczenia, jakie sukcesy odniósł w ringu. Liczy się jedynie to, jakim jest człowiekiem poza nim. Dlatego też nie okazuje mu szacunku i atakuje w ostrych słowach.
– Ja mam szacunek do ludzi, a nie do tego, że ktoś zdobył mistrzostwo świat w czymkolwiek. Jest mistrzem, a poza ringiem robi ch..owe rzeczy, to u mnie nie ma, że to jest mistrz i może. Jak człowiek robi brzydkie rzeczy, to trzeba mu powiedzieć. Wolę go uświadomić, zanim dojdzie do tragedii.