Najman skomentował walkę Stonoga vs. Rutkowski. Porównał ją… do starcia z Pudzianem! [WIDEO]
przez Jakub Hryniewicz
Marcin Najman skomentował plotki dotyczące walki wieczoru Clout MMA 6. Według medialnych doniesień w main evencie gali miałoby dojść do starcia Zbigniewa Stonogi z Krzysztofem Rutkowskim.
Kolejna edycja czołowej polskiej organizacji freak fights odbędzie się już 5 października. Nie znamy jeszcze żadnego zestawienia Clout MMA 6, choć swój akces zgłaszało już kilku zawodników. Oficjalnie póki co poznaliśmy tylko jednego, wielce zaskakującego bohatera. W klatce zadebiutować ma Zbigniew Stonoga.
Marcin Najman o walce Stonoga vs. Rutkowski
Rywalem Stonogi ma być Krzysztof Rutkowski, czyli słynny detektyw. Nie jest on jednak znany z osiągnięć czy skutecznej pracy, a ze swojego wizerunku. Jak donosi portal shownews.pl, może on liczyć nawet na specjalne traktowanie.
Według doniesień Clout MMA szuka trenera, który sam będzie dojeżdżał do domu Rutkowskiego. Sam zainteresowany potwierdził w rozmowie z Co Za Tydzień TVN, że rozmowy się odbyły, ale czeka na ostateczne potwierdzenia.
Walkę tę skomentował za pośrednictwem Instagrama Marcin Najman. Samozwańczy “Cesarz polskich freak fightów” uważa, że jeżeli jego pracodawcy faktycznie doprowadzą do tego zestawienia, wówczas istnieje duża szansa, że przejmie ona miano “największego historycznego freak fightu”. Tym obecnie – według “El Testosterona” przynajmniej – ma być pojedynek z jego udziałem, który niejako był zapalnikiem całego procederu walk popularnych postaci.
– Jeżeli się potwierdzą medialne zapowiedzi, że Main Event gali Clout MMA 6, 5 października w Tarnowie to walka Krzysztof Rutkowski vs. Zbigniew Stonoga to miano największego historycznego freak fightu, czyli Najman vs Pudzianowski zostanie wedle mojej oceny zagrożona.
– Popularnością walka Rutkowski vs Stonoga może przebić popularnością nawet Najman vs Pudzian. Moi drodzy serdecznie was zapraszam na galę Clout MMA 6, 5 października w Tarnowie, jako Cesarz polskich freak fightów. Będzie się tam naprawdę wiele działo
Panie Marcinie kogo to obchodzi, wolę wybrać się na piłkę nożną albo na siatkówkę!!