Słaba sprzedaż FAME 22! Kibice przestali kupować PPV po filmie o Boxdelu
przez Przemek Krautz
Sprzedaż historycznej gali nie poszła najlepiej. Potwierdził to jeden z zawodników, który zawalczył podczas ostatniej edycji FAME.
31 sierpnia odbyło się największe freakowe wydarzenie. Na PGE Narodowym zawitał FAME, ale z całą pewnością federacja nie tak wyobrażała sobie tę galę. Początkowo sprzedaż biletów szła świetnie, jednak aby zapełnić trybuny część wejściówek została rozdana za darmo.
Wpływ na to miały spore zmiany w karcie walk czy odwołanie pojedynku “Pasha” vs “Diablo”. Były mistrz świata został bowiem wyrzucony z organizacji, kiedy nie pojawił się na konferencji. Swoją nieobecność tłumaczył tym, że nie chciało mu się przyjechać.
Sprawdź kurs w Superbet
Słaba sprzedaż gali FAME 22
Jak się okazuje, sprzedaż PPV początkowo szła naprawdę świetnie, podobnie do gali FAME 14, kiedy to pobity został absolutny rekord. Wszystko zmieniło się po powrocie Sylwestra Wardęgi, który zrzucił bombę na włodarza “Boxdela”, a tym samym oberwała cała federacja.
Dzień przed wydarzeniem na PGE Narodowym ujawnił, że w wieku 19 lat Michał Baron wysłał zdjęcie przyrodzenia do 14-latki. Ukazał również jego fałszywość wobec “przyjaciół”, których chciał wrobić, żeby tylko odciągnąć od siebie uwagę. Groził nawet Wardędze śmiercią, strasząc go, że za jedyne 15 tysięcy złotych mógłby zlecić zabójstwo. Dodatkowo ochrona FAME sama miała zaproponować, że przyjedzie do Sylwestra i go “uciszy”.
Nadal organizacja nie ustosunkowała się do filmu Wardęgi. Jak wiadomo, trwają pracę nad odpowiedzią “Boxdela”. Pojawiają się jednak przypuszczenia, że robi wszystko przy współpracy z FAME, dlatego pozostali włodarze cały czas milczą.
Materiał wymierzony w Barona sprawił, że sprzedaż PPV drastycznie zmalała. Tomasz “Gimper” Działowy na kanale Zgrzyt przyznał, iż sam był zaskoczony tym, jak mało dostępów sprzedał FAME 22. Musiał potwierdzić te informacje u kilku osób.
– Gala 22 wbrew moim predykcją pod względem sprzedaży PPV nie była najbardziej udaną na świecie. Nie powiem ile, ale jak zobaczyłem oficjalnie informacje, to poszedłem do dwóch, trzech osób to zweryfikować, że taki wynik był.
– Widziałem się z osobą z FAME i powiedziała, że idzie jak na FAME 14. To była najlepiej sprzedająca się gala FAME – 550 tysięcy. Pytanie, co się wydarzyło pomiędzy piątkiem godziną 10:00 i sobotą 20:00, że sprzedaż została tak roz…ana. Ten film miał duży wpływ na to, że sprzedaż bardzo spadła.
Nie Krzysztof Działowy, tylko Tomasz 🙂