Trudna sytuacja Soldicia! Zabrał głos w sprawie KSW
przez Przemek Krautz
Roberto Soldić zabrał głos w sprawie zmiany organizacji. Okazuje się, że ma otwartą furtkę, ale musie jeszcze dopełnić formalności.
“Robo Cop” w KSW był jedną z największych gwiazd. Sięgnął po dwa mistrzowskie pasy, znokautował m.in. Mameda Khalidova, Borysa Mańkowskiego, Michała Materlę czy nawet Dricusa du Plessisa, czyli obecnego mistrza UFC, który niedawno pokonał Israela Adesanyę.
Sporo mówi się, że odejdzie do największej federacji na świecie, jednak ten wybrał ONE Championship, a zmiana pracodawcy zatrzymała jego karierę. Od 2022 roku stoczył zaledwie dwa starcia. W pierwsze z nich zakończyło się po faulu po zaledwie dwóch minutach, a w kolejnym został znokautowany przez Zebaztiana Kadestama.
Sprawdź kurs w Superbet
Soldić o zmianie organizacji
Soldić nie wszedł do klatki od 16 miesięcy i zaczęto spekulować na temat jego powrotu do KSW. Martin Lewandowski zdradził, że rozmawiał już z jego menedżerem. Przyznał, iż jest otwarty na współpracę, ale tym razem to polska federacja ma przewagę negocjacyjną, a ponowne pozyskanie Roberto nie jest priorytetem.
Głos zabrał również zawodnik, który w rozmowie z MMA Respect przyznał, że rozmawia z kilkoma federacjami, w tym FNC, KSW oraz Oktagonem. Ma jednak obowiązujący kontrakt i to od ONE zależy, czy dostanie walkę, czy nadal będzie tracił czas, kiedy w wieku 29 lat powinien wchodzić w szczytową formę oraz regularnie toczyć pojedynki.
– Mam kontrakt w ONE, ale niestety zaczęło się źle w pierwszych dwóch walk. Umowa mnie z nimi wiąże. Drzwi do FNC, KSW i Oktagonu są dla mnie otwarte, ludzie wysyłają mi oferty, ale ja mam ważny kontrakt. To trochę bardziej skomplikowana historia i już niedługo nastąpi ogłoszenie mojej walki w ONE.