Wrzosek, Pudzianowski, Mamed i czterech mistrzów! Tak będzie wyglądać KSW 100!
przez Przemek Krautz
Jubileuszowe wydarzenie zapowiada się naprawdę fenomenalnie. Może być to jedna z najlepszych kart w historii organizacji.
KSW to absolutny lider na polskim rynku i jedna z największych federacji w Europie. Maciej Kawulski i Martin Lewandowski 20 lat temu zaczęli organizować gale MMA i mają już na swoim koncie m.in. dwa eventy na stadionie Narodowym.
Sprawdź kurs w Superbet
Organizacja odsłania karty
16 listopada w Gliwicach odbędzie się jubileuszowa gala KSW 100. Kilka miesięcy temu UFC również organizowało okrągłą galę 300 i rozpiska była wypchana fenomenalnymi zestawieniami od samego początku do końca.
Fani liczą na to, że z Konfrontacją Sztuk Walki będzie podobnie. Przy okazji wczorajszej gali ogłoszono pierwszych zawodników. Do klatki wejdą Mariusz Pudzianowski, Mamed Khalidov oraz Adam Brysz.
Były dwukrotny mistrz być może zawalczy o tymczasowy pas! Piotr Kuberski, który miał się bić o tytuł rzucił mu wyzwanie. Aktualny champion Paweł Pawlak doznał bowiem kontuzji i musiał zrezygnować z jubileuszowej gali.
Do klatki wejdzie także Arkadiusz Wrzosek, który potwierdził swój udział w wydarzeniu. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z doniesieniami zmierzy się z Matheusem Scheffelem.
To jednak nie wszystko. Dyrektor sportowy Wojsław Rysiewski zdradził, iż w rozpisce znajdzie się aż czterech aktualnych mistrzów. Zapewne jednym z nich jest Adrian Bartosiński, którego czeka rewanż z Igorem Michaliszynem. Obaj panowie ogłosili, że rozpoczęli przygotowania.
Jaki jeszcze champion będzie bronił tytułu? Odpada walka w kategorii średniej i lekkiej oraz prawdopodobnie półciężkiej, gdyż wczoraj Marcin Wójcik poddał Damiana Piwowarczyka w starciu o miano pretendenta.
Zostaje nam więc mistrz kategorii koguciej Jakub Wikłacz, tymczasowy champion piórkowej Robert Ruchała, który może zawalczyć o pełnoprawny tytuł oraz niepokonany w KSW król dywizji ciężkiej Phil de Fries.
Jeśli rzeczywiście spełni się taki scenariusz, będziemy świadkami najlepiej obsadzonej rozpiski w historii organizacji. Dotychczas żadna gala nie miała na karcie walk tak wielu mistrzów i legend.