KSW zabrania trenerowi udzielania wywiadów! Poszło o wyjątkowo niskie bonusy
przez Przemek Krautz
KSW nie spodobał się ostatni wywiad jednego z trenerów. Dyrektor sportowy organizacji skomentował wypowiedzi Dawida Pepłowskiego.
W miniony weekend odbyło się KSW 98 w Lubinie. Do klatki wszedł trenujący w Octopus Łódź Zuriko Jojua. Stoczył trzyrundową batalię z Werllesonem Martinsem, stawiając głównie na klincz przy siatce i zapasy. Nie jest to widowiskowy styl walki, za to skuteczny.
Sprawdź kurs w Superbet
KSW reaguje na wywiad trenera
Po gali w rozmowie z InTheCagePL rozmawiał head coach łódzkiego klubu Dawid Pepłowski. Wyjaśnił, że w KSW stawia przede wszystkim na zwycięstwa, gdyż bonusy są wyjątkowo niskie. Jak wiadomo, wynoszą zaledwie 2 tysiące euro.
Przyznał, że gdyby kiedyś jego zawodnik walczył w UFC, to tam może starać się o bonusy. Dana White płaci bowiem kwoty w wysokości 50 tysięcy dolarów. Przy okazji jubileuszowej gali, która odbyła się kilka miesięcy temu, podniesiono je do aż 300 tysięcy.
– Jak będę kiedyś z moim zawodnikiem w UFC, to może będę walczyć dla bonusów i oni też będą walczyć dla bonusów. W tym momencie to nie jest warte tutaj w tej federacji. Walczymy więc dla zwycięstw i liczy się zwycięstwo. Będę zawsze to powtarzał, nie ważne, jaki przebieg walki.
Wypowiedź ta nie spodoba się federacji. W rozmowie dla kanału Klatka po klatce dyrektor sportowy Wojsław Rysiewski wyjaśnił, że już rozmawiał z trenerem. Dał mu do zrozumienia, że nie ma więcej udzielać wywiadów na hali podczas gal.
– Dawid Pepłowski powinien nie udzielać wywiadów na naszych galach. Nie potrafi się zachować jako gość. Jest gościem, my gospodarzem. Rozmawiałem z nim przed tym wywiadem. Jak chce udzielać wywiadów, to poza halą.
Wygląda jednak na to, że Pepłowski nie da się uciszyć. W odpowiedzi opublikował na swoich social mediach zdjęcie z napisem “cenzura” na ustach. Postanowił również wykorzystać sytuację, aby wprowadzić do sklepu nowe koszulki z tekstem “#freepepłowski” lub “#muremzapepłowskim”.