Poleciały łzy! Przyjaciel Różala wspomina znajomość i szalone historie [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Wraz z premierą książki Marcin Różalskiego do sieci trafiły materiały promocyjne. Wypowiadają się w nich m.in. ludzie, którzy tworzyli polskie MMA, ale również osoby najbliższego otoczenia “Różala”, w tym jego przyjaciel.
„Różal – Instrukcja Samodestrukcji” to publikacja, dzięki której bliżej poznasz “Różala”. Opowiada on o swoim życiu od najmłodszych lat, przemyśleniach czy także ujawnia nieznane dotąd historie. Dowiesz się, jakie problemy w trakcie przygotowań sprawiał “Popek” czy przeczytasz o awanturze z Mariuszem Pudzianowskim, przez którą o mało nie odwołana została gala KSW 37.
Cena wynosi 64,99 zł, a kupując książkę wspierasz Fundację Pomagaj Pomagać. Część zysków zostanie przeznaczona na Różaland, czyli miejsce, gdzie od lat drugie życie dostają zwierzęta skazane przez innych na cierpienie. „Różal – Instrukcja Samodestrukcji” kupisz wyłącznie na stronie ksiazkarozala.pl.
Przyjaciel szczerze o “Różalu”
W jednym z materiałów na temat “Rożala” pojawił się jego przyjaciel “Dyzio”. Panowie znają się od bardzo dawna i razem należą do klubu motocyklowego Bad Company. Przeżyli wspólnie wiele przygód, wzlotów oraz upadków.
Wspomniał m.in. o wyjeździe na walkę Różalskiego do Litwy, kiedy to kibice obrazili się na Marcina po wygranej. Wojownik z Płocka razem ze swoim teamem musiał szybko opuścić halę. Zdradził też, jak wygląda ich życie w Bad Company MC, opowiedział o charytatywnej działalności czy codzienności z “Różalem”.
Nie zabrakło szalonych historii, a także poruszenia tematu zdobycia mistrzowskiego tytułu przez Marcina, przy czym “Dyzio” uronił łzę. Niestety nie mógł być wtedy na miejscu i wspierać swojego przyjaciela, który w 16 sekund znokautował Fernando Rodriguesa podczas gali na Stadionie Narodowym.