Niedziela, 6 Października, 2024

Pudzianowski o podejściu do przygotowań przed KSW 100: “Krótkie treningi”

Fot. YouTube
Opublikowane 23 września 2024, 11:59
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Mariusz Pudzianowski zabrał głos w sprawie przygotowań do gali KSW 100. Jego podejście do treningów przez lata było krytykowane przez innych zawodników czy trenerów.

W listopadzie odbędzie się jubileuszowe wydarzenie największej polskiej federacji MMA. Jedną z gwiazd gali będzie “Dominator”, którego rywala poznamy niedługo. Wiele wskazuje na to, że może zmierzyć się z Łukaszem Parobcem.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Pudzianowski o przygotowaniach

Nie wiadomo, gdzie Mariusz trenuje do tej walki. Przez lata współpracował z Anzorem Azhievem oraz Arbim Shamaevem z WCA, ale zmieniło się to przy okazji starcia z Mamedem Khalidovem. Trenerzy wiele zawdzięczają legendzie KSW i byli przeciwni temu pojedynkowi.

O podejściu Pudzianowskiego słyszeliśmy naprawdę wiele. Ostrych słów nie szczędził m.in. Mirosław Okniński. Dowiedzieliśmy się też od innych zawodników, że były strongman nie lubi mocnych sparingów i gdy już do takich dochodzi, to “rzuca rękawicami”.

Chwilowo przygotowywał się też w Octopus Łódź, a mistrz KSW Adrian Bartosiński zdradził, jak to wyglądało – Potrenował trochę, stwierdził, że woli robić worki z chłopakami. Przygotował się na Mameda, widzieliście.

Ostatnio Pudzianowski odpowiedział na zarzuty w swoją stronę. Wyjaśnił, że z treningu może wyjść na czworaka i zrobi wszystko, co może, ale nigdy nie da się obić. Teraz zabrał głos w sprawie przygotowań do KSW 100.

Wyjaśnił, że stawia na dwa krótkie treningi dziennie, gdyż jest w takim wieku, iż nie chce zbyt mocno obciążać organizmu – Osiem tygodni z małym hakiem zostało i teraz wszystko pod kreseczkę: rano to, później to, później to. Dwie godzinki dziś będzie rower i później z 45 minut powtórzenie schematu techniki, czyli kilka akcji, które mam do powtórzenia, do zapisania w głowie. A jutro tarczowanie, potem znowu. Dwa razy dziennie krótkie treningi, dlatego, że nie ma się już 20 lat. Mądrze, rozsądnie trzeba to wszystko robić. Chciałoby się dłużej, ale głowa podpowiada.

Zdradził też, że musi zrzucić wagę. W ciągu dwóch najbliższych tygodni zamierza zejść 10 kilogramów. Do klatki zapewne wniesie około 116-117 kilogramów. Jest to jego optymalna waga na czas walki, którą wnosi na wagę od wielu lat.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO