Ostaszewski o negocjacjach walki Parobiec vs Pudzianowski: “Nie będziemy się godzić na…” [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Artur Ostaszewski zabrał głos w sprawie potencjalnego rywala Mariusza Pudzianowskiego. Chce doprowadzić do walki , ale nie będzie godził się na wszystkie warunki.
“Pudzian” podczas jubileuszowego wydarzenia KSW 100 wraca do klatki. Początkowo zestawiano go z Eddiem Hallem, ale wiemy od szefa organizacji, że ma on teraz na głowie sprawy rodzinne. Martin Lewandowski chciałby jednak w przyszłości podpisać z nim kontrakt. W grze pozostaje trzech zawodników, w tym także dobrze znany kibicom Łukasz Parobiec.
Sprawdź kurs w Superbet
Ostaszewski o negocjacjach z KSW
Weteran GROMDY jest także doświadczonym zawodnikiem MMA. W Wielkiej Brytanii trenował ze swoim klubowym kolegą, mistrzem KSW Philem de Friesem, a także ma na koncie pojedynek z tymczasowym championem UFC Tomem Aspinallem.
W jego imieniu rozmowy z KSW prowadzi Ostaszewski. Popularny menedżer w rozmowie z FANSPORTU TV zdradził, jak doszło do ich współpracy. Przyznał, że trwają rozmowy z organizacją, jednak nie będzie godził się na byle jakie warunki.
Jeśli ma dojść do walki na jednej z największych gal w historii KSW, to oferta musi być atrakcyjna. Rozpiska listopadowego eventu będzie wypchana po brzegi fenomenalnymi zestawieniami. Menedżer ma nadzieję, że federacja nie będzie oszczędzać na rywalu dla Pudzianowskiego.
– Dogadałem się z Łukaszem, że temat walki w KSW leży w moich rękach. Ewentualna walka w KSW będzie przeze mnie obsłużona. Doszło do małego nieporozumienia. Wyszedłem ze spotkania z Łukaszem z wrażeniem, że temat w GROMDZIE jest załatwiony. Przyznałem rację Mariuszowi Grabowskiemu, ale szybko sobie wyjaśniliśmy. Wiemy, co robimy. Nie ma problemu, problem jest w KSW.
– Szansa na walkę jest jak najbardziej. Też nie będziemy się godzić na byle jakie warunki. Jeżeli dojdzie do rozmów, to muszą to być bardzo zachęcające warunki. Wiemy, że jesteśmy w kręgu zainteresowania, takim bliższym, niż dalszym.