Pudzianowski docenia Różala mimo złej krwi! Komentuje zakończenie kariery
przez Przemek Krautz
Mariusz Pudzianowski skomentował decyzję Marcina Różalskiego o przejściu na sportową emeryturę. Mimo wspólnej niechęci wypowiedział się o nim z szacunkiem.
“Różal” w miniony piątek podczas gali Strike King 3 zakończył zawodową karierę, o szczegółach której przeczytasz w jego książce. Wojownik z Płocka ujawnia wiele zakulisowych historii, w tym opowiada także o konflikcie z “Pudzianem”.
Cena wynosi 64,99 zł, a kupując książkę wspierasz Fundację Pomagaj Pomagać. Część zysków zostanie przeznaczona na Różaland, czyli miejsce, gdzie od lat drugie życie dostają zwierzęta skazane przez innych na cierpienie. „Różal – Instrukcja Samodestrukcji” kupisz wyłącznie na stronie ksiazkarozala.pl.
Pudzianowski z szacunkiem o “Różalu”
Panowie stoczyli walkę jeszcze w 2016 roku, kiedy to na KSW 35 Różalski wygrał przez poddanie. Od tamtego czasu zawodnicy delikatnie mówiąc, za sobą nie przepadają. Doszło nawet pomiędzy nimi do awantury, którą “Różal” opisał w książce.
Teraz jednak Pudzianowski zaskoczył swoją wypowiedzią na temat byłego rywala. Zapytany w rozmowie z InTheCagePL o rewanż, przyznał, że chętnie ponownie wyszedłby do klatki z Marcinem, ale wyłącznie na zasadach MMA.
Natomiast jeśli chodzi o zakończenie kariery, mimo złej krwi docenia osiągnięcia Różalskiego i jego wkład w rozwój sportów walki w naszym kraju:
– W sporcie sobie radził, ma osiągnięcia, tego mu się nie zabierze. To, że nie przepadamy za sobą i nie jest to żadna tajemnica, pod kątem sportowym nic mu się nie zarzuci. Starał się, pracował, ile mógł. Poglądy inne na temat kraju, resztę mamy bardzo podobne. Możemy nie przepadać za sobą, ale gdyby przyszła potrzeba, to stanę obok i on też by stanął. Swoje 5 groszy również dołożył do sportów walki i pomógł promocji.