Błachowicza czeka kolejny rewanż? Wytypował walkę byłych rywali
przez Przemek Krautz
1
0
Brak komentarzy
Jan Błachowicz ocenił pojedynek swoich byłych rywali, do którego dojdzie już w najbliższy weekend. Nie wykluczone, że starcie wyłoni kolejnego rywala Polaka.
Galę UFC 308: Ilia Topuria vs Max Holloway uświetni walka o pas kategorii piórkowej niepokonanego mistrza i jednego z najlepszych fighterów w historii dywizji. “Blessed” spróbuje zdetronizować “El Matadora”, który na początku roku zrobił znokautował Alexandra Volkanovskiego i sięgnął po pas kategorii do 145 funtów.
Przed nimi zobaczymy szereg interesujących pojedynków, jak Robert Whittaker vs Khamzat Chimaev, czy konfrontację w dywizji półciężkiej. Magomed Ankalaev skrzyżuje rękawice z Aleksandarem Rakiciem.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Błachowicz typuje walkę Ankalev vs Rakić
Dagestańczyk otrzymał niedawno potwierdzenie od Dany White’a, że jeśli pokona najbliższego oponenta, to otrzyma wyczekiwanego title shota. W rozmowie z Bloody Elbow o wytypowanie starcia Ankalev vs Rakić poproszony został Jan Błachowicz.
Polak wszedł już do klatki z jednym i drugim zawodnikiem. Po utracie pasa powrócił na walkę z serbsko-austriacką “Rakietą”. Niestety zawodnik doznał kontuzji już na początku trzeciej odsłony. Pół roku później Błachowicz zawalczył z Dagestańczykiem o tytuł. Konfrontacja ta zakończyła się niesatysfakcjonującym dla nikogo remisem.
– Uważam, że wygra Ankalaev. Ma wszystko, żeby wygrać ten pojedynek, ale walka to walka, więc zobaczymy. Na papierze wszystko wskazuje na niego. Walczyłem z oboma i uważam, że Ankalaev jest silniejszy i lepszy… Chociaż Rakić też ma nokautujące uderzenie. Jest silny. Ankalaev jest jednak lepszy. Stawiam na niego – przyznał Polak.
Wypowiedział się też na temat ewentualnej walki Ankalaeva z Alexem Pereirą. Janek był na dobrej drodze do pokonania Brazylijczyka, który obecnie rozdaje karty w dywizji półciężkiej.
– Jeśli nie będzie używał zapasów, nie wygra z Pereirą – ocenił Błachowicz – Myślę, że pierwszym, co zrobi, będzie pójście w nogi. Jeśli jednak spróbuje walczyć z Pereirą w stójce, przegra to. Nie sądzę jednak, aby bił się z Pereirą w stójce.
W tym samym wywiadzie przyznał, że znajduje się w trudnej sytuacji i czeka na rozwój wydarzeń. Jiri Prochazka prawdopodobnie zawalczy z Jamahalem Hillem, więc rywalem Polaka powinien być ten, który przegra sobotnie starcie.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
1
0
