Szpilka pokona Diablo? Okniński o potencjalnej walce skłóconych zawodników [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Trener Mirosław Okniński zabrał głos w sprawie potencjalnej walki Artura Szpilki z Krzysztofem Włodarczykiem. Wskazał, kto wygrałby takie starcie.
Przez lata próbowano zestawić ze sobą skłóconych zawodników. “Szpila” zdradził, że był gotowy bić się z “Diablo” jeszcze, zanim odszedł z boksu. Na pewien czas konflikt ucichł, ale powrócił przy okazji gali FAME 22.
Sprawdź kurs w Superbet
Okniński o walce Szpilka vs “Diablo”
Ze studia został wykonany telefon do zawodniczka z Wieliczki, co mocno nie spodobało się byłemu mistrzowi świata. W social mediach i na wywiadach zaczęli uderzać w siebie nawzajem, a Szpilka zaprosił Włodarczyka do KSW. Jest otwarty na pojedynek w formule MMA lub starcie na zasadach boksu, ale w małych rękawicach.
W rozmowie z FANSPORTU TV o taką konfrontację zapytany został Mirosław Okniński, który przygotowywał “Diablo” do odwołanego pojedynku z Jarosławem Jarząbkowskim. Zdradził, że jego podopieczny przestał przestał trenować MMA, chociaż zapewniał, że wróci na salę.
Popularny szkoleniowiec uważa, że w obecnej sytuacji to ręka Włodarczyka powędrowałaby w górę. Ma on większe doświadczenie w MMA, z kolei “Diablo” nie miał jeszcze okazji zawalczyć w klatce.
– Pewnie to się odbędzie. Dla mnie, na przykład, jakby “Diablo” trenował, to robi Szpilkę. Ale jestem bardzo niezadowolony z tego. Mówił, że wróci do treningów, a on sobie jakiś boksik trenuje, nie robi MMA. Zawsze byłem za “Diablo”, bo u mnie był, u mnie trenował, ale myślę, że przegra ze Szpilką, bo nie trenuje MMA. Co by nie powiedzieć o Szpilce, to stoczył 4 pojedynki, 3 wygrał, jeden przegrał. Moim zdaniem, jak “Diablo” tak podchodzi do tego to będzie lipa.