Tyle Denis Załęcki miał zarobić za walkę w FAME! “Przepłacili. On wziął ponad…”
przez Przemek Krautz
Natan Marcoń ujawnia kolejne zakulisowe sprawy ze świata freakowego. Tym razem wypowiedział się na temat swojego ostatniego rywala.
Młody zawodnik wystąpił na gali FAME: THE FREAK. Wraz z Adrianem Ciosem zmierzył się z Denisem Załęckim. Bez wątpienia Natan był osobą, która budziła największe emocje. Swoim kontrowersyjnym zachowaniem przyciągnął wielu kibiców przed ekrany.
Sprawdź kurs w Superbet
Federacja rozczarowana Denisem?
Pojedynek zakończył się wielkimi kontrowersjami. Po 30 sekundach “Bad Boy” kopnął Marconia w głowę, kiedy ten leżał na macie. Zawodnik z Torunia został zdyskwalifikowany i przedłużył swoją serię bez zwycięstw. W ostatnich 7 pojedynkach przegrał 6-krotnie oraz raz zremisował.
Natan przy okazji ostatniej transmisji na żywo wypowiedział się na temat zakulisowych tematów. Potwierdził, że Clout MMA został przejęty przez FAME. Zdradził też, iż ta druga z federacji nie jest zadowolona ze współpracy z Załęckim.
Twierdzi, że włodarze mocno przepłacili, gdyż Denis zgarnął ponad milion złotych, a jak wiadomo, gala nie sprzedała się zbyt dobrze. Dodatkowo teraz jego profil na Instagramie został usunięty, więc nie będzie miał jak generować zasięgów.
– FAME mi powiedział, że bardzo dobrze, że go zgłoszę. Denis jest skończony, FAME już nie chce Denisa. Chodzi o to, że jak przegrał z nami, to oświadczenie (O karze finansowej dla Natana), które napisali, było gotowe przed. Przegrał ze mną, więc z kim on się będzie bił? Z “Taazym”? “Wielkim Bu”? Labrygą? Nie ma Instagrama, to z czego będzie zasięgi generował? On za tę walkę wziął ponad milion i są wku…ieni, że przepłacili.
Wszystko jednak wskazuje na to, że już niedługo zawodnicy nie będą mogli liczyć na tak wielkie pieniądze. Marcoń zdradził, że FAME zaproponował mu walkę w grudniu, ale za połowę jego stawki. Wcześniej natomiast Sławomir Peszko zapowiedział, iż po fuzji FAME z Clout MMA, freak fighterzy nie będą mogli podbijać gaż do niebotycznych sum.