Artur Gwóźdź w mocnych słowach o zatrzymaniu trenera Kościelskiego [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Kolejna osoba ze środowiska MMA wypowiedziała się na temat głośnego zatrzymania trenera Andrzeja Kościelskiego.
14 października policja przeprowadziła realizacje w kilku miejscach na terenie kraju. Mundurowi nad ranem weszli także do domu założyciel poznańskiego klubu Ankos MMA. Mimo że ten sam otworzył drzwi i położył się na ziemi, funkcjonariusze wrzucili granaty hukowe, którymi ranili trenera.
Sprawdź kurs w Superbet
Gwóźdź komentuje zatrzymanie trenera
Kościelski został zatrzymany do sprawy z 2002 roku, kiedy to w klubie nocnym Blue Note śmiertelnie pobito Ormianina, który chwilę wcześniej ranił jednego z mężczyzn nożem. Trener już raz był podejrzany w związku z tamtymi zdarzeniami, ale sąd umorzył postępowanie.
Teraz jednak po ponad dwóch dekadach trafił do aresztu, gdyż przemytnik “Monster” próbuje ratować się przed więzieniem. Nie był on naocznym świadkiem, a jedynie przekazał prokuraturze to, co sam usłyszał od innych.
Po stronie Kościelskiego stanęło już wiele osób, w tym m.in. Mariusz Grabowski czy Mirosław Okniński. Teraz zajście skomentował również szef grupy Artnox Artur Gwóźdź, który uważa, że policja mogła zatrzymać trenera w całkiem inny sposób.
– Byłem nawet skatowany, zakład karny nie chciał mnie przyjąć, bo byłem tak zmasakrowany przez oddziały. Zakładając taki mundur, on się czuje Supermanem. Ta sytuacja pokazała, jak te środki są nieadekwatne. Otwiera drzwi, poddaje się, to jest po to, żeby zniszczyć tego człowieka. Na tym cierpi też rodzina. Te działania są przesadzone i wykorzystywane do zniszczenia człowieka. Czasami wystarczy normalne zatrzymanie.
Jak haraczowali ludzi to też pewnie delikatni nie byli xD Teraz wielce skrzywdzeni 😀
Po stronie Kościelskiego stanęli sami ministranci…