Sobota, 14 Grudnia, 2024

Legenda KSW przegra z mistrzem? Juras typuje walkę wieczoru jubileuszowej gali

mamed khalidov vs adrian bartosiński
Opublikowane 6 listopada 2024, 11:53
przez Przemek Krautz
0
0
Jeden komentarz

Łukasz Jurkowski zabrał głos w sprawie main eventu gali KSW 100. Porażka legendy polskiego MMA nie będzie dla niego żadną niespodzianką.

Już w kolejną sobotę 16 listopada w Gliwicach odbędzie się jubileuszowe wydarzenie największej organizacji w kraju. Na kibiców czekają fenomenalne pojedynki, w tym trzy starcia o pas oraz main event z udziałem Mameda Khalidova. Były champion zmierzy się z aktualnym mistrzem dywizji półśredniej.

Jego rywalem będzie fenomenalny Adrian Bartosiński, który wygrał 16 pojedynków, w tym aż 13 przed czasem. W KSW pokonał m.in. Andrzeja Grzebyka, Salahdine’a Parnasse’a czy Igora Michaliszyna. Jest on tak samo niebezpieczny w parterze, jak i w stójce.

Dodatkowo “Bartos” ma po swojej stronie inne atuty. Mamed co prawda jest zawodnikiem bardziej doświadczonym, ale ma także 15 lat więcej, co zdecydowanie przemawia na korzyść reprezentanta Octopus Łódź.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

“Juras” o walce wieczoru

Na temat pojedynku wypowiedział się Łukasz Jurkowski, czyli były komentator i zawodnik KSW. W Magazynie Sportowym RDC wytypował starcie i przyznał, że Bartosiński ma wszystko, żeby tę walkę wygrać. Nie skreśla jednak Khalidova, który nie raz sprawiał niespodzianki.

Mimo wszystko weteran polskiej federacji stawiałby pieniądze na młodszego i wciąż głodnego dużych zwycięstw “Bartosa”. Po tym jak pokonał Francuza, ma on szansę dopisać do swojego rekordu kolejne wielkie nazwisko.

– Moim zdaniem zwycięstwo “Bartosa” nie będzie żadnym zaskoczeniem, bo ma argumenty, aby Mameda zneutralizować tak, jak zrobił to choćby Narkun. Podociska zapasami, z czego jest znany, ale Mamed, to jest Mamed.

– Skoczy, wykręci obrotówkę, sześć obrotów w powietrzu, trzy razy kolano, trafi i będzie nokaut roku. Ten gość cały czas ma coś takiego. Ma ten pierwiastek nieprzewidywalności. Jakbym miał wskazać zwycięzcę, to pewnie z rozsądku postawiłbym pieniądze na Bartosińskiego, że wygra decyzją, ale Mamed to jest Mamed.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bartosz
Bartosz
1 miesiąc temu

Noooo I ? Wygra ten kto wiecej odda federacji i tyle ….. to jest twardo postanowione !!!

Last edited 1 miesiąc temu by Bartosz

WIDEO