KSW zainteresowane zawodnikiem FAME! Rysiewski ujawnia i wbija szpilkę w federację
przez Przemek Krautz
Dyrektor sportowy KSW zdradził, że federacja jest zainteresowana wyłącznie jednym freak fighterem. Jak wiadomo, już kiedyś prowadził on rozmowy w sprawie debiutu.
Przez ostatnie lata sporo zawodników, w tym także byłych mistrzów KSW przeszło do FAME, High League czy Clout MMA. W drugą stronę to jednak nie działa, chociaż wielu celebrytów chciałoby spróbować swoich sił w okrągłej klatce. Przez pewien czas głośno mówili o tym m.in. Arek Tańcula i Paweł Tyburski.
Sprawdź kurs w Superbet
KSW zainteresowane jednym freakiem
W ostatnim czasie KSW odcina się jednak od freak fightów, chociaż dla federacji walczy czeska influencerka, która do debiutu nie miała nic wspólnego z zawodowym MMA. Włodarze raczej nie śpieszą się z kolejnymi tego typu angażami, ale jest pewien wyjątek.
Okazuje się, że KSW ma na oku ulubieńca kibiców, czyli popularnego “Pashę”. Już rok temu Jarosław Jarząbkowski zdradził, iż rozmawiał z Maciejem Kawulskim i byli bardzo blisko podjęcia współpracy. E-sportowiec nie czułby się jednak dobrze, walcząc dla tak poważnej organizacji.
– Jeszcze miałem w ogóle propozycję, żeby być w KSW. Przed pierwszą walką byłem z Maćkiem Kawulskim na kawie, no i już mieliśmy scenariusz, jakby to wyglądało, jakbym miał trenować, jakby to w KSW miało wyglądać. W sumie wybrałem High League. Ja swoje lata już mam, nie czułbym się dobrze w świecie sportowców, presja na mnie niepotrzebna. Patrzyliby na mnie spod byka: “Przyszedł celebryta, kupę kasy dostaje” – powiedział na kanale Między Seriami.
Teraz na jego temat wypowiedział się dyrektor sportowy. Wojsław Rysiewski w wywiadzie dla InTheCagePL został zapytany o to, czy KSW jest zainteresowane jakimś freak fighterem. Potwierdził oraz wbił szpilkę w FAME:
– Tak, “Pashą”. Uważam, że zrobilibyśmy “Pashy” walkę na Narodowym znacznie lepiej niż konkurencja – Kiedy dziennikarz dopytał, z kim zawalczył “Pasha”, w odpowiedzi usłyszał – No z nikim, bo nie doszło do walki z “Diablo”. Lubię “Pashę”, podoba mi się to, co sobą reprezentuje.