Labryga ma szansę na UFC? Gwóźdź widzi duży potencjał w zawodniku Clout MMA [WIDEO]
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Denis Labryga mówi wprost, że jego celem jest UFC. Menedżer Artur Gwóźdź uważa, że freak fighter ma szansę zrealizować swoje marzenie.
Reprezentant WCA w wieku 27 lat ma na swoim koncie dopiero trzy walki freakowe, w tym zaledwie jedną w formule MMA. Pokonał Konrada Karwata, Dawida Załęckiego oraz Kamila Mindę. Od kilku tygodni wspomina, że to dopiero początek i w planach ma wielkie pojedynki.
Chciałby podbić amerykańskiego giganta, ale żeby tam dojść, potrzebuje najpierw doświadczenia w prawdziwych walkach z profesjonalnymi zawodnikami. Według ostatnich doniesień taki pojedynek ma stoczyć 7 grudnia podczas Babilon MMA 50.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Labryga ma potencjał na UFC?
O Labrygę przy okazji ostatniego wywiadu dla FANSPORTU TV zapytany został matchmaker federacji Artur Gwóźdź. Przyznał, że Babilon to świetne miejsce dla takich zawodników. Młodzi fighterzy mają okazję budować rekordy i zdobywać doświadczenie, dzięki czemu mogą próbować swoich sił w innych organizacjach.
– Ciekawe, ciekawe… Jeżeli Denis Labryga chciałby sportowego zestawienia i chciałby postawić na sport, a gdzieś w kuluarach, w jakichś mediach jest taka jego deklaracja, że chciałby iść do UFC. My jesteśmy federacją, z której już kilku zawodników poszło tamtą drogą, albo poszło do KSW, albo OKTAGON. Trampolina jest, więc jeżeli będzie ktoś chciał tylko i wyłącznie spełnić swoje sportowe, podkreślam sportowe walki, karierę i iść dalszą drogą, to ja jestem otwarty.
Wyjaśnił również, dlaczego uważa, że Labryga rzeczywiście ma szansę na sportową karierę. Przyznał, iż WCA widzi w nim duży potencjał, a dodatkowo bije się w kategorii wagowej, która nie jest tak dobrze obsadzona jak pozostałe. Nawet największe organizacje mają często problem z brakiem wartościowych zawodników w dywizji ciężkiej.
– Ja się nie pukam w czoło. Dlaczego? Bo to waga ciężka. Waga ciężka zawsze jest chłonna. Denis nie jest stary wiekowo, jest przed 30. Śmiało można by było go zbudować mądrym prowadzeniem. Przede wszystkim przy predyspozycjach Denisa, czy będzie się rozwijał w MMA i to, co o nim mówią w WCA, jest prawdą. Wtedy wygrywając i mając rekord 5, 6-0, taki Dana White Contender Series, bo ta droga jest najbardziej zbliżona i to by było jakimś celem Denisa i jego trenerów, jest jak najbardziej realna.
Wiele osób śmieje się z tego, o czym mówi Labryga. Jeśli jednak będzie walczył tak dobrze jak we freak fightach i zbuduje zawodowy rekord w efektownym stylu, ma spore szanse na udział w Dana White Contender Series. Trafiało tam już wielu zawodników, którzy poziomem mocno odstawali od tego, co widzimy w UFC. Mimo to mieli okazję bić się o kontrakt w największej federacji świata.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
