Walka Szpilka vs Diablo pobije rekordy oglądalności? Okniński komentuje [WIDEO]
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Trener Mirosław Okniński uważa, że pojedynek pomiędzy byłymi pięściarzami musi się odbyć. Uważa, że jest to starcie, które może wzbudzić ogromne zainteresowanie.
O walce Artura Szpilki z Krzysztofem Włodarczykiem mówi się od lat. Ich konflikt jest jednym z najpoważniejszych w polskich sportach walki, o czym świadczy zachowanie “Diablo”. Gdy tylko usłyszał głos “Szpili” podczas jednego z programów FAME, przedwcześnie opuścił studio, rzucając w jego stronę obraźliwe słowa.
Panowie wdali się nawet kiedyś w bójkę i fani bardzo chcieliby zobaczyć rozstrzygnięcie tej historii w klatce. Zawodnik z Wieliczki twierdzi, że był gotowy jeszcze na walkę w boksie, a teraz zaprasza Włodarczyk do MMA. Natomiast “Diablo” zapewnia, iż Artur nie chce tego pojedynku.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Okniński o walce Szpilka vs “Diablo”
Niedawno głos w sprawie takiego zestawienie zabrał Wojsław Rysiewski, czyli dyrektor sportowy KSW. Przyznał, że nie jest przekonany co do współpracy z byłym mistrzem świata. Widzieliśmy bowiem jego postawę przed galami FAME, kiedy to raz wycofał się z pojedynku, a gdy dostał drugą szansę, nie zjawił się na konferencji.
Zdaniem Mirosława Oknińskiego jest to walka, która musi się odbyć. Uważa on, iż taka konfrontacja ma potencjał jak historyczny pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem, który uważa się za pierwszy freak fight w Polsce.
– Wojsław mówi, że “Szpilka nie będzie walczył z Włodarczykiem, Włodarczyk jest nieodpowiedzialny”… Ja uważam, że walka Szpilka vs Włodarczyk byłby to hit na miarę walki “Pudzian” vs Najman. Może nie na 6 milionów, ale z 2-3 miliony mogłyby się tym zainteresować. W takiej otwartej telewizji na pewno by to oglądało mnóstwo ludzi, a w Canal+ myślę, że dużo ludzi by wykupiło taką walkę.
Według trener wypowiedzi dyrektora sportowego są jedynie negocjacyjną zagrywką, aby federacja jak najmniejszym kosztem mogła zestawić taką walkę.
– Myślę, że Rysiewski mówi tak po to, żeby zbić cenę Włodarczykowi. I żeby: “Włodarczyk, ooo weźmiemy cię, ale z łaski, bo jesteś taki, owaki”. Ja uważam, że ta walka byłaby hitem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
