Vinagre na dłużej w Legii? Feio z jasną deklaracją na temat swojego rodaka
przez Mateusz Adamek
2
0
Brak komentarzy
Ruben Vinagre to jeden z najlepszych zawodników Legii Warszawa w obecnym sezonie. 25-latek jest tylko wypożyczony ze Sportingu Lizbona, jednak niewykluczone, że Wojskowi zdecydują się na jego wykup. Nieco więcej o możliwej transakcji powiedział Goncalo Feio.
“Delektujcie się, póki możecie”
Warszawska Legia ma szczęście do sprowadzania zawodników, którzy stają się później prawdziwymi gwiazdami PKO Ekstraklasy. Vadis Odjidja-Ofoe, Nemanja Nikolic czy też Josip Juranovic, to tylko kilku z nich.
Obecnie przysłowiową różnicę na lewej flance Legionistów robi Ruben Vinagre. Były gracz takich ekip jak Wolverhampton, AS Monaco czy też Everton jest żelaznym żołnierzem Goncalo Feio. Nominalny lewy obrońca bądź też czasem lewy pomocnik rozegrał do tej pory 24 oficjalne mecze w koszulce piętnastokrotnych mistrzów Polski. Udało mu się w nich zaliczyć aż 9 asyst.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Coraz głośniej mówi się o tym, że Legia zdecyduje się wykupić 25-letniego piłkarza ze Sportingu Lizbona. Sprawa nie będzie jednak zbyt prosta, gdyż definitywne przenosiny młodzieżowego reprezentanta Portugalii do Warszawy wiązałyby się z wydatkiem rzędu 2,5 mln euro!
W trakcie konferencji prasowej tuż po starciu Legii z Cracovią Feio zasugerował dziennikarzom, że dalszy pobyt Vinagre w stolicy nie jest zależny tylko od pieniędzy, ale również od…niego samego. Szkoleniowiec Wojskowych twierdzi, że jeżeli włodarze klubu pozwolą mu piastować swoją funkcję w kolejnej kampanii, to w drużynie pozostanie także wychowanek Barreirense:
“Dobry jest, co? Delektujcie się, póki możecie, bo nie wiadomo, jak długo tu będzie grał. Czy ostanie? Jest taka szansa, ale musiałaby zostać też ta osoba, która go tu sprowadziła. Czyli ja” – rzucił Feio.
Na tę chwilę najdroższym transferem przychodzącym do polskiej ekstraklasy była transakcja z udziałem Aliego Gholizadeha. Lech Poznań zapłacił belgijskiemu Charleroi dokładnie 1,8 mln euro za etatowego reprezentanta Iranu. Czy Legia pobije ten rekord? O tym przekonamy się już niebawem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
2
0
