Denis Załęcki mocno o szefie KSW! Napisał do Martina Lewandowskiego [WIDEO]
przez Przemek Krautz
1
0
Brak komentarzy
Denis Załęcki w mocnych słowach wypowiedział się na temat szefa KSW. Zdradził, że napisał nawet prywatną wiadomość do włodarza.
Martin Lewandowski przez ostatnie tygodnie nie gryzł się w język i wywołał swoimi wypowiedziami sporo zamieszania. Między innymi dużo krytyki spadło na niego za słowa w stronę trenera Dawida Pepłowskiego, któremu zabronił “szczekać”.
Z kolei sędzia Piotr Jarosz dostał zakaz “świrowania”. Tyczyło się to pracy arbitra w organizacjach freakowych. Dlatego, że wchodził do klatki podczas gal FAME czy Clout MMA, został odsunięty od jubileuszowego wydarzenia KSW 100.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Załęcki mocno o szefie KSW
Niespodziewanie temat Lewandowskiego został poruszony przez Denisa Załęckiego w rozmowie z FANSPORTU TV. Freak fighter mocno zaskoczył swoim komentarzem w stronę współwłaściciela największej polskiej organizacji MMA.
Stwierdził, że mu się “odkleiło”. Wszystko ze względu na historię, która musiała mieć miejsce kilka lat temu, jeszcze przed walką z Arturem Szpilką. Kiedy jeszcze byli w dobrych relacjach, zawodnik z Torunia rozmawiał z nim o wejściówkach na galę KSW.
Lewandowski najwyraźniej upomniał “Szpilę”, aby nie przekazywał biletów Załęckiemu. Mocno mu się to nie spodobało i postanowił sam napisać do włodarza, o czym opowiedział w poniższym wywiadzie. Zdradził również, co myśli na temat drugiego z szefów federacji Macieja Kawulskiego.
– Widziałem, że Lewandowskiemu się odkleiło. Ja już kiedyś pisałem do niego, czy ma problem do mnie. Była chyba sytuacja jak ze Szpilką gadałem. Chyba chodziło o bilety. To on coś tam, że tylko Denisowi nie dwaj, już nie pamiętam. Napisałem do niego czy ma jakiś problem. Nawet nie odpowiedział. Drugiego szefa bardzo lubię i szanuję. Nie mam nic do niego. Ale Lewandowski to jest masakra. Lewandowski jest odklejony jak ch.j.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
1
0
