Denis Załęcki wróci do GROMDY? Chce zawalczyć z Mateuszem Kubiszynem! [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Denis Załęcki wróci do GROMDY? Jest otwarty na pojedynek z niepokonanym mistrzem Mateuszem Kubiszynem, z którym walczył we freak fightach.
“Bad Boy” zanim dołączył do organizacji High League, bił się na gołe pięści. Na GROMDA 2 pokonał Kacpra “Raidena” Olszewskiego, a przy okazji kolejnej edycji wziął udział w turnieju. Po szybkiej wygranej z Danielem “Dzikiem” Soczyńskim awansował do półfinału.
Zawodnik z Torunia miał jednak złamaną rękę, dlatego do walki z Vasylem Halychem wychodził skazany na porażkę. Ukrainiec rozbił Załęckiego, dla którego było to ostatnie starcie w federacji Mariusza Grabowskiego.
Sprawdź kurs w Superbet
Załęcki wróci do GROMDY?
Relacje promotora z Denisem mocno się popsuły i wyraźnie za sobą nie przepadają. “Bad Boy” postanowił nawet założyć własną federację, a GROMDA regularnie wbija w niego szpilki przy okazji materiałów promocyjnych.
Teraz jednak Załęcki wyraził chęć powrotu do organizacji. W rozmowie z FANSPORTU TV zdradził, że chciałby zmierzyć się Mateuszem Kubiszynem. Już raz zawalczył z nim dla High League i przegrał przez decyzję sędziowską.
Zdaniem Denisa federacja byłaby w stanie zestawić rewanż nawet mimo tego, jak duże pieniądze zarabia on we freakach. Uważa jednak, że “Don Diego” może nie być gotowy na podjęcie takiego ryzyka.
– GROMDA robi dobrą robotę. Chętnie bym się z Kubiszynem zmierzył. W GROMDZIE zrobiłbym z nim walkę wieczoru. Naprawdę bym go rozpie…lił. Grabowski by zaryzykował, ale czy Kubiszyn zaryzykuje? Jest twardy, ale nikt go nie trafia. W takiej formie jak jestem teraz i będę za 2-3 miesiące, to bym go zjadł.